Świat



ETS: autor oprogramowania nie może sprzeciwić się odsprzedaży swych „używanych” licencji

ETS| licencja| Oracle| prawa autorskie| program komputerowy

włącz czytnik
ETS: autor oprogramowania nie może sprzeciwić się odsprzedaży swych „używanych” licencji
Wieże Trybunału Sprawiedliwości UE. Foto: curia.europa.eu

3 lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu wydał wyrok w sprawie z powództwa Oracle przeciwko niemieckiej spółce UsedSoft. Wyrok rozstrzyga, że autor oprogramowania nie może sprzeciwić się odsprzedaży swych „używanych” licencji umożliwiających korzystanie z jego pobranych z Internetu programów, zaś wyłączne prawo do rozpowszechniania kopii programu komputerowego objętej taką licencją zostaje wyczerpane wraz z jej pierwszą sprzedażą.

Oracle tworzy i rozpowszechnia, m. in. poprzez system pobierania plików z Internetu, programy komputerowe przeznaczone dla sieci typu klient-serwer. Klient pobiera kopię programu bezpośrednio ze strony internetowej Oracle na swój komputer. Przyznane w umowie licencyjnej prawo do korzystania z takiego programu obejmuje uprawnienie do trwałego przechowywania jego kopii na serwerze i udostępnienia go maksymalnie 25 użytkownikom poprzez pobranie oprogramowania do pamięci głównej ich komputerów. Zgodnie z tymi umowami licencyjnymi klient uzyskuje, wyłącznie do celów własnej działalności gospodarczej, bezterminowe i nieprzenoszalne prawo do korzystania z oprogramowania. W ramach umowy serwisowania przewidziana jest możliwość pobierania ze strony internetowej Oracle uaktualnionych wersji danego programu komputerowego (updates) oraz programów służących poprawieniu błędów (patches).

UsedSoft jest niemieckim przedsiębiorstwem, które sprzedaje licencje odkupione od klientów Oracle. Klienci UsedSoft, którzy jeszcze nie są posiadaczami oprogramowania, pobierają je, po nabyciu „używanej” licencji, bezpośrednio ze strony internetowej Oracle. Klienci, którzy są już posiadaczami tego oprogramowania, mogą dokupić licencje lub ich części dla dodatkowych użytkowników. W takim przypadku klienci ci pobierają oprogramowanie do pamięci głównej komputerów tych dodatkowych użytkowników.

Oracle pozwała UsedSoft przed niemiecki sąd domagając się zakazania stosowania tej praktyki. Rozpoznający ten spór w ostatniej instancji Bundesgerichtshof (niemiecki Najwyższy Sąd Federalny) wystąpił do Trybunału o dokonanie w tym kontekście wykładni dyrektywy w sprawie ochrony prawnej programów komputerowych[1].

Zgodnie z tą dyrektywą, pierwsza sprzedaż na terytorium Unii kopii programu komputerowego przez podmiot praw autorskich lub za jego zgodą wyczerpuje prawo do rozpowszechniania tej kopii w Unii. Tak więc podmiot praw autorskich, który wprowadza kopię do obrotu na terytorium państwa członkowskiego Unii, traci możliwość powołania się na swój monopol na korzystanie w celu sprzeciwienia się odsprzedaży tej kopii. W niniejszym przypadku Oracle podnosi, że ustanowiona w tej dyrektywie zasada wyczerpania nie ma zastosowania do licencji na korzystanie z programów komputerowych pobranych z Internetu.

Poprzednia 123 Następna

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.