Świat



Korporacje opanowały amerykański wywiad - przyszłość wywiadowczego outsourcingu

Boeing| Booz Allen Hamilton| CIA| IISS| kontraktor| Lockheed Martin| Northrop Grumman| NSA| Raytheon| SIPRI| Tim Weiner| wywiad| wywiad technologiczny| wywiad wojskowy

włącz czytnik

W niektórych miejscach, jak np. Islamabad stosunek funkcjonariuszy kontraktowych do etatowych wynosił jak 3:1. Wskazywano, że praktycznie cały proces szkolenia przeszedł w ręce firm prywatnych, a CIA nawet zatrudnia na kontraktach osoby na szefów stacji CIA w niektórych krajach.

Wywiad amerykański ze względu na super tajne projekty finansowane przez „czarne budżety” nie może rozliczyć się ze swoich wydatków. Według nieoficjalnych danych zaledwie 5-10% wszystkich specjalnych programów wywiadowczych jest weryfikowanych przez komisję Kongresu. Magazyn „Wired” obliczył, że „czarny budżet” Pentagonu finansujący tajne projekty obronne i wywiadowcze wyniósł w 2011 roku 56 mld USD - więcej niż cały budżet obronny Wielkiej Brytanii.

Upolitycznione analizy

Wywiad amerykański w coraz szerszym zakresie korzysta z prywatnych analiz wywiadowczych, które – jak pokazała praktyka - bywały upolityczniane, ponieważ  wynajęte firmy opracowywały je  zgodnie z oczekiwaniami określonych kół rządowych.

Wymownym przykładem jest tu firma SAIC, która w swoich analizach wskazywała na obecność broni masowego rażenia w Iraku. Ale nie tylko. Firma prognozowała, że Irak jest gotowy do wojny poza granicami i może użyć wszelkich środków, aby zaatakować Stany Zjednoczone. Te analizy wychodziły naprzeciw zapatrywaniom grupy neokonserwatystów w rządzie Busha, która dokonywała wszelkich starań, aby „poprawiać”oficjalne doniesienia wywiadowcze, nie dość krytyczne wobec Iraku.

Analizy zagrożenia terrorystycznego dokonywane przez SITE czy IntelCenter również są dowodem na niebezpieczeństwa, jakie niesie prywatyzacja w tym obszarze, skutkująca wręcz fabrykowaniem informacji wywiadowczych. Grupa Wywiadowcza SITE monitorowała strony islamskich ekstremistów i przedstawiała analizy rządowi USA, kładąc  nacisk na zagrożenia ze strony Al Kaidy i dżihadu. Obie zdobywały rzekomo od Al Kaidy różne nagrania wideo i taśmy, jednak dzisiaj są uzasadnione podejrzenia, że same produkowały te materiały.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.