Świat



Kto włada przestrzenią powietrzną nad Krymem?

aneksja| Autonomiczna Republika Krymska| Eurocontrol| ICAO| Krym| Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości| ONZ| Rada Bezpieczeństwa ONZ| Rosja| Sewastopol| Ukraina

włącz czytnik

Do wzmocnienia stanowiska Unii doszło w konkluzjach w sprawie Ukra­iny, zaaprobowanych przez Radę Europejską 20 marca 2014 r. Jednoznacznie odmówiono uznania referendum krymskiego za legalne. Zdecydowanie potę­piono też nielegalną aneksję Krymu i Sewastopola i odmówiono jej uznania. Rada Europejska zwróciła się do Komisji Europejskiej o przeprowadzenie oce­ny skutków prawnych aneksji i o zaproponowanie restrykcji gospodarczych, handlowych i finansowych dotyczących Krymu, które mogłyby być szybko implementowane.

Wyrazem odmowy uznania bezprawnej aneksji Krymu stały się sank­cje Rady w formie zakazu importu do Unii Europejskiej wszelkich towarów pochodzących z Krymu lub Sewastopola. W aktach tych przywołuje się nie tylko konkluzje Rady Europejskiej z 21 marca 2014 r., ale również i rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 27 marca 2014 r. w sprawie integralności te­rytorialnej Ukrainy, co świadczy de facto o implementacyjnym działaniu Unii. Embargiem zostały objęte towary niemające świadectwa pochodzenia wydanego przez władze ukraińskie, co oznacza, że władze te nadal są uważane za uprawnione do ich wydawania w odniesieniu do towarów z regionu Krymu i Sewastopola, mimo że nie sprawują tam efektywnej kontroli. Restrykcje doty­czą nie tylko importu towarów, ale także udzielania, bezpośrednio lub pośred­nio, finansowania lub pomocy finansowej, jak również ubezpieczenia i rease­kuracji w zakresie, w jakim mają związek z przywozem towarów z tego regionu. Jest przy tym interesujące, że podobnych ograniczeń UE nie przyjęła wyraźnie w odniesieniu do żeglugi powietrznej między Unią Europejską a Krymem.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.