Świat



USA też potrzebują ratunku dla emerytur

Barack Obama| inflacja CPI| Martin Feldstein| program emerytalny| Social Security| USA| waloryzacja| zabezpieczenie społeczne

włącz czytnik
USA też potrzebują ratunku dla emerytur
Foto: Harvard, Faculty of Arts&Sciences

Powszechne programy emerytalne na całym świecie przeżywają kłopoty. Z uwagi na ciągłe wydłużanie się oczekiwanego trwania życia liczba uprawnionych do emerytur rośnie bowiem dużo szybciej niż dostępność wpływów podatkowych, z których finansuje się świadczenia, pisze Martin Feldstein, jeden z najbardziej wpływowych ekonomistów amerykańskich, w opublikowanym przez Obserwator Finansowy artykule, z którego fragmentem redakcja OK pragnie zapoznać swoich czytelników.

W Stanach Zjednoczonych względny koszt programów świadczeń emerytalnych z systemu zabezpieczenia społecznego (dalej – Social Security, przyp. red.) w ciągu następnych 25 lat wzrośnie – jak przewiduje Kongresowe Biuro Budżetu – o ponad jedną czwartą, z obecnych 4,9 proc. PKB do 6,2 proc. w 2038 roku. Ponieważ zarezerwowane na finansowanie Social Security wpływy podatkowe nie rosną same z siebie szybciej niż PKB, to konieczne będzie albo ograniczenie tempa podwyżek świadczeń, albo podniesienie podatków.

Jeden z powodów gwałtownego zwiększania zasiłków stanowi sposób ich inflacyjnej waloryzacji. Zgodnie z obecnymi przepisami amerykańskimi, świadczenia emerytów są automatycznie korygowane za pomocą tradycyjnego wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI). Eksperci już od dawna jednak wiedzą, że CPI wyolbrzymia prawdziwy wzrost kosztów utrzymania i że spowodowana tym nadmierna indeksacja świadczeń powinna być wstrzymana.

Problem ten wynika częściowo z faktu, że CPI nie odzwierciedla zmian w strukturze zakupów, jakich dokonują konsumenci w efekcie relatywnych zmian cen. Administracja prezydenta Baracka Obamy poszła początkowo za radą ekspertów i zasugerowała, że tradycyjny CPI powinien zostać zastąpiony przez bardziej dokładny miernik, zwany łańcuchowym ważonym wskaźnikiem inflacji. Choć oznaczałoby to zmniejszenie rocznego tempa podwyżek świadczeń zaledwie o 0,25 proc., to w ciągu następnych dziesięciu lat wydatki na Social Security oraz inne waloryzowane inflacyjnie programy byłyby niższe o ponad 200 miliardów dolarów. A zastosowanie tego wskaźnika do aktualizacji progów podatkowych przyniosłoby w tym samym czasie ponad 100 mld dol.

Więcej można przeczytać w serwisie Obserwator Finansowy

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.