TK



Prosty system turecki: wyjęte ze stenogramu obrad Senatu nad ustawą dotyczącą Trybunału Konstytucyjnego

Bogdan Klich| Jerzy Fedorowicz| Józef Łyczak| Julia Przyłębska| Michał Seweryński| Mieczysław Augustyn| Senat| Sławomir Rybicki| Trybunał Konstytucyjny| ustawa o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym

włącz czytnik

W tym przypadku też zachodzi oczywiste pytanie o niezawisłość przynajmniej jednego z przyszłych sędziów który, jak się okazuje, pracował dla polskiego wywiadu. Sama ta praca nie jest oczywiście niczym nagannym, to jest praca dla państwa polskiego, ale fakt zatajenia tego faktu czyni już z tej kandydatury kandydaturę kontrowersyjną. Ktoś, kto zataja ważne fakty z życiorysu, nie jest osobą do końca wiarygodną. I czy osoba związana ze służbami, w języku potocznym: szpieg – tak się mówi o takich osobach – jest i będzie w przyszłości zupełnie niezależna? No, oby.

(Senator Czesław Ryszka: Będzie pozew do sądu.)

Zupełnie niezrozumiały jest też zapis o tym, że najmłodszy sędzia spośród wybranych do Trybunału – a przypomnę, że Prawo i Sprawiedliwość już wskazało osobę, która będzie spełniać kryteria wiekowe – będzie prowadzić zgromadzenie ogólne sędziów, wybierające nowego prezesa.

(Senator Czesław Ryszka: Co z tymi dziadkami…)

A przecież dobrym obyczajem, również tej Izby i w ogóle parlamentu, jest zasada, że do prowadzenia pierwszego posiedzenia Sejmu czy Senatu, który konstytuuje Wysoką Izbę, wybiera senatora… Przyjęty dobry obyczaj jest taki, że wskazuje się osobę o najwyższym stażu parlamentarnym czy też wieku. I to jest dobra zasada. Nie wiem, dlaczego jest łamana, i to w taki sposób, że można to potraktować jako zwykłą ustawkę, bo to się w ustawie dokładnie precyzuje.

(Głos z sali: A jak będą bliźniaki?)

I wreszcie…

(Wicemarszałek Adam Bielan: Proszę o spokój.)

…przepisy, które rozwiązują z mocy ustawy – o tym też tu dzisiaj była mowa – Biuro Trybunału. Powołuje się w to miejsce 2 inne struktury administracyjne. To też jest oczywista furtka do czystek w Trybunale, w Biurze Trybunału i do zwolnień pracowników o dużym dorobku prawniczym, doktorów prawa, habilitantów, oraz do zastąpienia ich, oczywiście, nowymi, tym razem swoimi prawnikami. To zła praktyka, oczywiście. Jest to też demontaż instytucji, która budowana była konsekwentnie przez kolejne składy Trybunału, przez kolejnych prezesów, przez ostatnie 25 lat. Instytucji, która dawała w zasadzie rękojmię należytej, merytorycznej i z reguły apolitycznej pracy Trybunału. Obóz władzy tą ustawą i kolejną, która już jest przygotowywana, mającą zawierać przepisy wprowadzające, dokonuje dzieła zniszczenia instytucji, która była jednym z filarów naszej młodej demokracji, co ważne, instytucji stojącej na straży nie tylko praworządności i konstytucyjności ustaw, ale też praw i wolności obywatelskich. Ta ustawa, nad którą dzisiaj pracujemy, ale też te wcześniejsze, jak inwigilacyjna, policyjna, o prokuraturze, o mediach narodowych, jak zawłaszczenie telewizji publicznej, mediów publicznych, demontaż służby cywilnej, a także te ustawy planowane, które pewnie będziemy procedować w najbliższych dniach… Ustawa o zgromadzeniach w istocie przywraca przepisy z czasów PRL, bo czym innym jest zgromadzenie cykliczne, jak nie odwołaniem się np. do pochodów pierwszomajowych? Podobna zasada będzie obowiązywać w tej chwili, że kto się zbliży…

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.