TK
TK: Brak dostępności kolei dla osób niepełnosprawnych nie narusza konstytucji
koleje| Maria Gintowt-Jankowicz| Mirosław Granat| osoby niepełnosprawne| PKP| przewoźnicy kolejowi| tabor kolejowy
włącz czytnikBrak ściśle określonego terminu dostosowania lokalnej infrastruktury i taboru kolejowego do unijnych norm technicznych odnoszących się do dostępności kolei dla osób niepełnosprawnych nie narusza konstytucji. Nie może być jednak rozumiany jako zezwalający na spowolnienie tego procesu – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.
7 lipca 2015 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący dostosowywania lokalnej infrastruktury i taboru kolejowego do unijnych norm technicznych odnoszących się do dostępności kolei dla osób niepełnosprawnych.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 3a ustawy z 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym w zakresie, w jakim bezterminowo zwalnia ze stosowania art. 21 ust. 1 rozporządzenia (WE) nr 1371/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z 23 października 2007 r. dotyczącego praw i obowiązków pasażerów w ruchu kolejowym do miejskich, podmiejskich i regionalnych kolejowych przewozów osób, jest zgodny z art. 69 w związku z art. 2 konstytucji.
Ponadto Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Trybunał podkreślił, że potrzeby osób niepełnosprawnych zostały dostrzeżone wprost na poziomie konstytucyjnym. Art. 69 konstytucji nakłada na władze publiczne obowiązek udzielania osobom niepełnosprawnym, zgodnie z ustawą, pomocy w komunikacji społecznej. Obowiązek ten obejmuje podejmowanie działań ułatwiających m.in. dostęp do infrastruktury pasażerskiej. Likwidacja barier architektonicznych występujących na dworcach i peronach kolejowych oraz odpowiednie urządzenie środków transportu kolejowego jest niezbędne dla zapewnienia osobom niepełnosprawnym możliwości uczestniczenia w życiu społecznym na zasadach porównywalnych z innymi osobami. Jest to ściśle związane z poszanowaniem godności człowieka.
Trybunał przypomniał, że art. 69 konstytucji wyraża normę programową, a nie prawo podmiotowe. Ustawodawca ma zatem znaczną swobodę wyboru środków służących realizacji celów wymienionych w tym przepisie. Powołując się na art. 69 konstytucji nie można żądać określonego poziomu świadczeń czy też sposobu ich uzyskania.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.