TK



TK o dostępie osób niepełnosprawnych do prawa jazdy

osoba niepełnosprawna| prawo jazdy| Stanisław Biernat| Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz| Trybunał Konstytucyjny| władza publiczna

włącz czytnik

Dokonawszy całościowej oceny wsparcia osób niepełnosprawnych przewidzianego w ustawie o kierujących pojazdami (z uwzględnieniem rozwiązań wynikających z ustawy o rehabilitacji), Trybunał doszedł do wniosku, że jest ono tak dalece niewystarczające, że w praktyce pozorne.

Co się tyczy pomocy organizacyjno-technicznej, to (pomijając poboczne udogodnienia) sprowadza się ona do umożliwienia osobie niepełnosprawnej zdawania egzaminu pojazdem, który sama dostarczy lub wskaże: ma więc charakter bierny. Wobec tego cała aktywność w poszukiwaniu ośrodka szkolenia kierowców (OSK) szkolącego osoby niepełnosprawne z danego rodzaju schorzeniem, jak również w pozyskiwaniu pojazdu na potrzeby egzaminu praktycznego spoczywa na osobie niepełnosprawnej. Trybunał uznał również za niedostateczne instrumenty pomocy finansowej. W szczególności, z uwagi na symboliczny wymiar pomocy organizacyjno-technicznej, ograniczoną dostępność programów pomocowych uruchamianych na podstawie przepisów ustawy o rehabilitacji oraz bardzo zróżnicowane i często poważne (średnie) koszty wynajmu pojazdu egzaminacyjnego od OSK, za niewystarczającą uznał Trybunał gwarantowaną osobom niepełnosprawnym ulgę w opłacie egzaminacyjnej.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego zaskarżona regulacja jest również niezgodna z art. 20 Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych.

Skoro art. 20 konwencji jest konstrukcyjnie, merytorycznie i aksjologicznie zbieżny z art. 69 konstytucji, ustanawiającym minimalny standard pomocy osobom niepełnosprawnym ze strony władz publicznych (we wskazanych w nim sferach), a nieosiągnięcie tego minimum skonstatował Trybunał w wyroku, wystarczało to do stwierdzenia naruszenia przez zaskarżoną regulację wskazanego postanowienia konwencji. Nie sprzeciwiał się temu jego programowy charakter (taki sam status ma przecież art. 69 konstytucji), bowiem decyzja prawodawcy krajowego co do kierunku, sposobu, stopnia i tempa realizowania zobowiązań konwencyjnych w zakresie mobilności osób niepełnosprawnych nie może oznaczać, że obowiązek wspierania tych osób nie zostanie zrealizowany nawet w stopniu podstawowym (dlatego, że przyjęte rozwiązania ustawowe okażą się pozorne).

Trybunał podzielił przy tym pogląd Rzecznika Praw Obywatelskich, dostrzegającego dysonans między kwestionowaną regulacją a postanowieniami konwencji na płaszczyźnie deklarowanej przez ustawodawcę polityki społecznej dotyczącej osób niepełnosprawnych, która zmierzać ma w kierunku włączania problematyki niepełnosprawności w główny nurt polityki państwa. W uzasadnieniu projektu ustawy o ratyfikacji konwencji ustawodawca zapewniał, że realizacja zasad konwencyjnych „przyczyni się do zwiększenia integracji społecznej osób niepełnosprawnych, w szczególności do zwiększenia dostępu do różnych obszarów społecznego funkcjonowania, w tym zwłaszcza do sprawowania funkcji publicznych, życia zawodowego, edukacji, kultury, turystyki”. Do poszanowania postanowień konwencji wzywała poza tym uchwała Sejmu z 7 grudnia 2012 r. w sprawie przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu osób niepełnosprawnych, nawiązująca do przyjętej wcześniejszą uchwałą Sejmu z 1 sierpnia 1997 r. Karty Praw Osób Niepełnosprawnych i apelująca „do wszystkich obywateli oraz instytucji publicznych o podejmowanie różnorodnych inicjatyw służących realizacji ducha i litery Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, a w szczególności o tworzenie warunków równego dostępu osób niepełnosprawnych do dóbr publicznych oraz promowanie postaw aktywizujących i włączających te osoby w główne nurty życia naszego kraju”. W tym kontekście Trybunał stwierdził, że kwestionowana regulacja – pozornie tylko ułatwiając osobom niepełnosprawnym zdobywanie uprawnienia prawa jazdy kategorii B – deklaracji tych i zobowiązań w praktyce nie wypełnia.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.