TK
TK o postępowaniu lustracyjnym wobec sędziego i sędziowskim immunitecie
immunitet sędziowski| lustracja| Mirosław Granat| oświadczenie lustracyjne| Piotr Tuleja| Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz| Trybunał Konstytucyjny| zdanie odrębne
włącz czytnikPotrzeba lustracji sędziów dokonywanej w celu zabezpieczenia niezawisłości w orzekaniu powinna być zrównoważona odpowiednimi gwarancjami służącymi bezpieczeństwu sędziego i wymiaru sprawiedliwości – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.
2 kwietnia 2015 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne Sądu Okręgowego w Gliwicach, czy immunitet sędziowski obejmuje odpowiedzialność za złożenie niezgodnego z prawdą oświadczenia lustracyjnego.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 80 § 1 ustawy z 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim nie obejmuje odpowiedzialności za złożenie niezgodnego z prawdą oświadczenia lustracyjnego, jest niezgodny z art. 181 konstytucji.
Ponadto Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Zdanie odrębne do wyroku zgłosił sędzia TK Mirosław Granat.
Sąd pytający zakwestionował przede wszystkim konstytucyjność art. 80 § 1 prawa o ustroju sądów powszechnych w treści nadanej mu przez orzecznictwo Sądu Najwyższego. Zgodnie z nim, immunitet sędziowski obejmuje tylko odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe.
Oceniając konstytucyjność zakwestionowanego w pytaniu prawnym przepisu Trybunał stwierdził, że choć odpowiedzialność sędziego za złożenie niezgodnego z prawdą oświadczenia lustracyjnego (czyli za tzw. kłamstwo lustracyjne) nie jest odpowiedzialnością karną sensu stricto, to jest ona do tej odpowiedzialności dalece podobna ze względu na swą dolegliwość i intensywność wkraczania w sferę dóbr osobistych jednostki. Trybunał nawiązał w tym zakresie do swego wcześniejszego orzecznictwa oraz stanowiska Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, zgodnie z którymi postępowanie lustracyjne ma charakter penalny (posiada cechy mające silne konotacje karne). Trybunał zauważył w szczególności, że wśród sankcji grożących za złożenie niezgodnego z prawdą oświadczenia lustracyjnego są sankcje tak dolegliwe, jak złożenie sędziego z urzędu, a nadto mocno z nimi związana sankcja rozsiana – dezaprobata społeczna zatajenia współpracy z organami bezpieczeństwa oraz samego faktu tej współpracy. Choć po kolejnych wyrokach TK dotyczących unormowań lustracyjnych sankcje grożące sędziemu za tzw. kłamstwo lustracyjne mogą być dostosowane do okoliczności konkretnej sprawy, i przez to mniej dolegliwe, to jednak – co podkreślił Trybunał – nie maleje dolegliwość związana z utratą dobrego imienia. Dolegliwość ta dotyka jednostkę - sędziego, ale także wymiar sprawiedliwości, którego niezakłócone funkcjonowanie jest konstytucyjną wartością.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.