TK



Prokurator wojskowy strzela do siebie

Parulski| Prokuratura Wojskowa| płk Przybysz| Seremet

włącz czytnik
Prokurator wojskowy strzela do siebie

Nie było żadnych nieprawidłowości w śledztwie prokuratury wojskowej o przeciek do mediów ze śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej - podkreślił płk. Mikołaj Przybył zanim strzelił do siebie po konferencji prasowej w Poznaniu. 
Chodziło o śledztwo w sprawie prokuratora prokuratury wojskowej Marka Pasionka oskarżonego o nieuprawnione ujawnienie informacji ze śledztwa smoleńskiego.
Dwa tygodnie temu okazało się, że prokuratura chciała uzyskać billingi rozmów prokuratora Pasionka. Wśród nich billingi dziennikarzy: Cezarego Gmyza "Rzeczpospolita" oraz Macieja Dudy z TVN24.
Prokurator Przybył na konferencji prasowej oświadczył - Działanie prokuratora Pasionka było dalekie od profesjonalizmu. O polskich śledztwach z agentem obcych państw nie rozmawia się w restauracjach, tak mnie uczono.
Stwierdził, że prokuratura wojskowa prowadziła swoje działania zgodnie z prawem. Dodał: "Nie łamaliśmy prawa dążyliśmy do ujawnienia prawdy". - Jesteście dziennikarzami Rzeczpospolitej Polskiej, moim zdaniem zostaliście zmanipulowani - powiedział.
Prokurator Przybył stwierdził, że o przebiegu śledztwa był dokładnie informowany prokurator generalny Andrzej Seremet, który akceptował kierunek śledztwa.
Prokurator generalny Andrzej Seremet nie zgadza się z niektórymi tezami pułkownika. Seremet zaprzeczył, aby kierunek zmian strukturalnych w prokuraturze wojskowej miał "degradować" prokuratorów oraz by podejmowano je bez przemyślenia i nierzetelnie. Szef Prokuratury Wojskowej gen. Krzysztof Parulski poparł wszystkie tezy wystąpienia płk. Przybyła. Gen. Parulski o prokuratorze Mikołaju Przybyle, mówił w superlatywach. Stwierdził, że był prokuratorem kompetentnym, dynamicznym, pełnym wiary. Określił go jako człowieka wielkiego honoru i przypomniał, że jest prezesem Stowarzyszenia Prokuratorów Polskich.
Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Zadeklarował "pełne zaufanie" dla działań prokuratury oraz "pełną pomoc i wsparcie" w razie takiej potrzeby. 
Prezydent Bronisław Komorowski zaprosił do siebie Andrzeja Seremeta i Krzysztofa Parulskiego.
W Sejmie opozycja (PiS) zapowiedziała wezwanie premiera Donalda Tuska, by przedstawił sytuację w prokuraturze (niezależnej od rządu, jak stanowi prawo) oraz powołanie komisji śledczej (Ruch Palikota).
Życiu prokurator Mikołaja Przybyła nie zagraża niebezpieczeństwo - podał szpital. Na miejscu zdarzenia działa prokurator i Żandarmeria Wojskowa. 

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.