TK



Szef PKW: brakuje pieniędzy nawet na wybory

obwodowe komisje wyborcze| Parlament Europejski| PKW| Stefan Jaworski| wybory do Parlamentu Europejskiego

włącz czytnik
Szef PKW: brakuje pieniędzy nawet na wybory

Sędzia Stefan Jaworski, szef Państwowej Komisji Wyborczej zapowiedział, że w ciągu miesiąca od dnia wyborów do Parlamentu Europejskiego przedstawi rządowi opinie o dotychczasowym stosowaniu przepisów kodeksu wyborczego wraz z propozycjami zmian legislacyjnych.

Członkowie komisji wyborczych są przeszkoleni, ale popełniają błędy. Sędzia Stefan Jaworski, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej twierdzi, że gdyby przeprowadzać egzamin wśród członków komisji, to niewiele osób by chciało pracować społecznie przy wyborach, bojąc się wyniku negatywnego.

- Ludzie nie chcą pracować w komisjach. To prawda, że płacimy kwoty, które może nie są atrakcyjne, ale z drugiej strony jest to praca na pół społeczna - stwierdził. - Należałoby się zastanowić nad jakimś stałym członem wyszkolonych członków komisji, którzy zawsze pracowaliby w komisjach i byliby wynagradzani inaczej niż ci, delegowani przez partie polityczne - mówił w środę w radiu TokFM Stefan Jaworski. - Mamy obcięte środki dla aparatu urzędniczego, nie możemy wypłacić ludziom należnych dodatków wyborczych, mimo, że te problemy od dawna zgłaszamy Ministerstwu Finansów - dodał sędzia.

Sędzia Jaworski deklarował, że Państwowa Komisja Wyborcza w ciągu miesiąca od dnia wyborów do Parlamentu Europejskiego przedstawi rządowi opinie o stosowaniu przepisów kodeksu wyborczego wraz z propozycjami zmian legislacyjnych, które poprawiłyby proces wyborczy. Komisja Wyborcza zgłosi też najwyższym czynnikom propozycje możliwe do przeprowadzenia bez uchwalania ustaw, które usprawnią najbliższe, jesienne wybory do samorządu lokalnego. Na przykład - informatyzację niektórych obwodowych komisji.

Sędzia Jaworski stwierdził, że pracuje obecnie nad odpowiedziami na protesty wyborcze zgłoszone do Sądu Najwyższego. Które protesty były słuszne? Na przykład protest kandydata startującego w wyborach, którego rodzina głosowała na niego i on sam na siebie, a komisja wyborcza nie uwzględniła tych głosów w sprawozdaniu.
Lex.pl
 ### br br ###

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.