TK



Arabskie petrodolary a polski plan prywatyzacyjny – insider o przykładzie emiratu Abu Zabi

Abu Zabi| ADIA| ADNOC| Arabia Saudyjska| BRIC| Citigroup| Donald Tusk| petrodolary

włącz czytnik

Gdzie szukać petrodolarów?

Arabskie państwa dysponujące znacznym kapitałem pochodzącym z wydobycia ropy naftowej, zrzeszone są w Radzie Współpracy Zatoki Perskiej (Gulf Cooperation Council – w skrócie GCC). Z sześciu państw tworzących GCC (Bahrajn, Kuwejt, Oman, Katar, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie) największymi graczami, jeśli chodzi o inwestycje zagraniczne, są: Katar, Kuwejt, Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie[1] (w skrócie ZEA lub Emiraty). W ostatnim z wymienionych państw należy wyszczególnić dwa kluczowe emiraty: Dubaj i Abu Zabi. Pomimo szybkiego wyjścia z kryzysu zadłużenia, znaczenie Dubaju stopniowo maleje w porównaniu z Abu Zabi. Rozwijające się przez dłuższy czas w cieniu Dubaju Abu Zabi, to w rzeczywistości najbogatszy z emiratów. Na jego terenie znajduje się około 94%[2] całych zasobów ropy naftowej ZEA. W Abu Zabi ma siedzibę ADIA[3] (Abu Dhabi Investment Authority) – największy na świecie Państwowy Fundusz Majątkowy, dysponujący aktywami w wysokości 627 miliardów dolarów[4]. ADIA jest jednym z ważniejszych podmiotów gospodarczych powiązanych z emiratem Abu Zabi, które mogłyby być zainteresowane inwestycjami w Polsce.

Potencjalnych inwestorów z Abu Zabi można podzielić na cztery grupy: (i) fundusze majątkowe; (ii) państwowe firmy inwestycyjne; (iii) inwestorzy branżowi oraz (iv) inwestorzy prywatni.

Fundusze majątkowe (ang. Sovereign Wealth Funds)

W tej grupie, praktycznie jedynym podmiotem jest wspominana wcześniej ADIA. To do tego funduszu spływają wszelkie nadwyżki budżetowe emiratu Abu Zabi (rząd Abu Zabi jest w 100% właścicielem ADIA). ADIA, na ogół, inwestuje pasywnie, bezpośrednio obejmując mniejszościowe pakiety akcji (przykładem może być nagłośniona i bardzo nieudana inwestycja w Citigroup – studium przypadku opisane w ramce poniżej), instrumenty dłużne, inne fundusze inwestycyjne o zróżnicowanym profilu, a także fundusze funduszy (ang. funds of funds). Celem tej organizacji jest długoterminowy wzrost wartości aktywów przy zminimalizowanym ryzyku. ADIA jest więc tak zwanym inwestorem pasywnym dokonującym alokacji środków pomiędzy różne aktywa i oczekującym wzrostu ich wartości w długim okresie. Dodatkowo ADIA inwestuje wyłącznie za granicą i to z pominięciem krajów zrzeszonych w GCC.

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.