TK



D. Grimm: Polski Trybunał Konstytucyjny. Granice rządów większości

Dieter Grimm| dobro wspólne| Federalny Trybunał Konstytucyjny| PiS| TFUE| Trybunał Konstytucyjny| Unia Europejska

włącz czytnik

(…)

Zadania zapisane w konstytucji

Również w Polsce nie należy oczekiwać by, po zmianie ustawy, Trybunał Konstytucyjny był w stanie skutecznie powstrzymywać większość PiS przed urzeczywistnianiem jej niekonstytucyjnych zamierzeń. Jak widać po wypowiedziach wyrażanych w trakcie debaty taki jest właśnie cel tej ustawy (…)

Stąd rodzi się pytanie, czy taka ustawa sama nie jest niekonstytucyjna. W Niemczech niewątpliwie tak by było. Stwierdzenie czy narusza ona również polską konstytucję leży w gestii samej Polski. W tym miejscu można przytoczyć jedynie wybrane rozważania teoretyczno-konstytucyjne. Punktem wyjścia powinno być to, że sądownictwo konstytucyjne zostało przewidziane w konstytucji, zaś jego zadania znajdują w niej zaczepienie. Tego faktu nie może zmienić nawet absolutna większość. Ustawy, które uniemożliwiają Trybunałowi Konstytucyjnemu realizację jego konstytucyjnych zadań, naruszają więc konstytucję.

Działając we własnej sprawie

Rozważania dotyczące teorii demokracji również wspierają te twierdzenia. W demokracji źródłem władzy państwowej jest Naród. Jest właścicielem prawodawczej władzy konstytucyjnej. Uprawnienia państwowe mogą być realizowane wyłącznie jako zadania zlecone, na podstawie oraz w granicach konstytucji. Nie leży w mocy rządzących pozbawianie skuteczności konstytucji, z której sami wywodzą swoje uprawnienia. Jeżeli Naród zdecydował się na wprowadzenie sądowej kontroli aktów państwowych pod kątem ich zgodności z konstytucją, to parlament, działający jako zleceniobiorca, nie może tej decyzji Narodu obalać ani podważać.

Również ustawy dotyczące Trybunału Konstytucyjnego mogą być badane przez ten Trybunał. W takiej sytuacji Trybunał znajduje się jednak w niezręcznej sytuacji. Nie jest bowiem, jak w innych wypadkach, niezaangażowaną trzecią stroną, lecz rozstrzyga we własnej sprawie. Dodatkowo staje przed problemem, czy powinien rozstrzygać w starym, czy nowym składzie oraz, czy stosowane powinny być nowe czy stare zasady. Skoro jednak nowe przepisy stanowią przedmiot rozpoznania, wydaje się, że mogą być oceniane jedynie przy zastosowaniu starej procedury. Należy też spodziewać się, że większość będzie odmawiała skuteczności takiemu orzeczeniu i nie zastosuje się do niego. Co wtedy?

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.