TK



Dostęp więźniów do informacji publicznej

BIP| informacja publiczna| Ministerstwo Sprawiedliwości| NSA| więzienie| WSA

włącz czytnik

WSA zaznaczył, że nie można uznać tego prawa za uzależnione wyłącznie od dobrej woli administracji zakładu karnego, ponieważ osadzony ma prawo dochodzenia swoich racji w trybie przewidzianym w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości w sprawie sposobów załatwiania wniosków, skarg i próśb osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. Ograniczenie jego prawa do dostępu do informacji publicznej (w tym przypadku – poprzez odmówienie mu dostępu do Internetu) mogłoby nastąpić (zgodnie z art. 61 Konstytucji) jedynie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa. WSA uznał zatem, że „skazany nie jest systemowo pozbawiony prawa do informacji publicznej poprzez brak dostępu do Biuletynu Informacji Publicznej.” Skarga na bezczynność ministra była więc bezpodstawna.

B. P. zaskarżył wyrok WSA do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który jednak oddalił skargę kasacyjną. Podobnie jak wcześniej WSA, NSA podkreślił, że odbywanie kary pozbawienia wolności w zakładzie karnym nie wyklucza dostępu do Internetu. „Nie oznacza to jednak, że ma to być dostęp nieograniczony i można żądać każdej informacji. Skazani mogą z tego korzystać, ale na zasadach obowiązujących w zakładzie karnym. Mogą też uzyskać informację publiczną w innej formie niż internetowa, na zasadach określonych w kodeksie karnym wykonawczym.”

Instytut Spraw Publicznych

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.