24 stycznia na konferencji prasowej w Strasburgu Dean Spielmann, prezes Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przedstawił bilans roku minionego, który uznał za wyjątkowo udany.

U progu 2012 roku w Trybunale oczekiwało na rozstrzygnięcie ponad 150 tysięcy skarg. W końcu roku po raz pierwszy od powołania Trybunału w 1998 roku, liczba nierozstrzygniętych spraw zmniejszyła się o około 16% do 128 tysięcy. Jest to godne uwagi osiągnięcie, stwierdził prezes Trybunału, które jest spowodowane głównie przez przyjęcie nowych metod pracy dzięki wykorzystaniu procedur zawartych w Protokole nr 14. Całkowita liczba wniosków rozpatrywanych w tym trybie zwiększyła się o 68%, co pozwala mieć nadzieję na zmniejszenie liczby skarg zakwalifikowanych do rozpatrzenia  do rozsądnego poziomu w ciągu 2 – 3 lat.

Innym bardzo pozytywnym faktem jest raport francuskiej Izby Obrachunkowej (NIK), która jest zewnętrznym audytorem Rady Europy.

Wreszcie, Konferencja Członków Rady Europy w Brighton potwierdziła zaangażowanie krajów członkowskich w system ochrony praw człowieka i uznanie dla miejsca Trybunału w tym systemie. Dwa kolejne Protokoły są obecnie analizowane przez Komitet Ministrów, a rozpoczęty w Interlaken proces reform Trybunału zmierza do pozytywnego finału.

Przy okazji konferencji, Trybunał przedstawił doroczny Raport ze swej działalności i statystykę spraw, które wpłynęły i zostały rozstrzygnięte w 2012 roku. W liczbie skarg na pogwałcenie co najmniej jednego artykułu Europejskiej Konwencji Praw Człowieka przoduje Rosja (122), wyprzedzając Turcję (117), Rumunię (70), Ukrainę (69), Bułgarię (58), Polskę (56) i Grecję (52).

31 grudnia 2012 większość spraw do rozstrzygnięcia była skierowana przeciw Rosji (22,3%), Turcji (13,2%), Włochom (11,1%) i Ukrainie (8,2%).