TK



Obywatelscy eksperci

"Edgeryders"| Internet| Komisja Europejska| Mediolan| Rada Europy

włącz czytnik

Czyli coś, co się zaczęło jako protest, przerodziło się w dyskusję nad polityką miejską.

Tak, a władze lokalne wyłowiły czterdziestu lokalnych „obywatelskich ekspertów”, którzy teraz pracują nad problemami transportu i komunikacji. W międzyczasie wzrosło poczucie zaufania między społecznością lokalną i władzami.

To bardzo optymistyczna perspektywa! Potrzeba tylko pasji i zainteresowania aktywnej grupy ludzi i wcale nie są potrzebne setki tysięcy obywateli, aby wpływać na regulacje!

Najważniejsze jest jednak, żeby drzwi do partycypacji były otwarte. Żeby ludzie mogli się udzielać. W przypadku Mediolanu i opłaty za zanieczyszczenie nie wszyscy się zaangażowali. Tylko około tysiąca osób należy do tej słynnej grupy na Facebooku, a miasto ma przecież 1,3 mln mieszkańców. Ważniejsze jest, że każdy może włączyć się w dialog, jeśli mu na tym zależy. A jeśli komuś nie zależy, musi zaakceptować wynik dyskusji.

Nikt nie może powiedzieć, że rząd robi coś za jego plecami. I w ten sposób konsultacje on line stanowią legitymizację rządów i najlepszy przykład zdrowej demokracji.

tłum. Jan Gmurczyk

*Alberto Cottica – ekonomista, specjalista w dziedzinie collaborative governance (ang. „rządy współpracujące”) i e-demokracji, ekspert w Radzie Europy, autor książki „Wikicrazia“ opisującej sposoby wpływania obywateli na politykę państwową

Instytut Obywatelski

Poprzednia 2345 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.