TK
Ostrożnie z bankami
Adam Smith| banki| LIBOR| maksymalizacja zysku| paradygmat maksymalizacji| PKB
włącz czytnikTymczasem nie dość, że w USA przed kryzysem brakowało odpowiedniej regulacji i nadzoru, to jeszcze bank centralny dostarczał bankom płynności, która pompowała bańkę spekulacyjną na rynku nieruchomości. Skoro tak, to można uznać, że to państwo zawiniło, a nie banki. Co więcej, nie ma niesprawiedliwości w tym, że państwo płaci teraz za kryzys, skoro samo go sprowokowało.
Takiej argumentacji nie należy interpretować jako obrony banków czy liberalizmu, lecz jako pochwałę racjonalnej polityki gospodarczej. Brak konsekwencji w stosowaniu wolnego rynku doprowadził do zapaści i wynaturzeń w sektorze finansowym. Zresztą, wiara w liberalizm prowadziła już wielokrotnie w przeszłości do kryzysów. Świat po raz kolejny odrobił tę samą lekcję, mimo że teoria ekonomii i historia gospodarcza doskonale wiedzą, jak zawodny potrafi być rynek.
Notabene, również i podejście keynesowskie, chwalące etatyzm, stosowane było przez dekady niekonsekwentnie. Owszem, wydawać w czasach recesji państwa zachodnie potrafiły, ale oszczędzać w latach wzrostu już nie. A przecież nawet dzikie zwierzęta wiedzą, że w lecie zbiera się zapasy, aby w zimie mieć co jeść. Jest to kolejna prosta prawda, którą w osłupieniu odkrywamy na nowo.
Pieniądze a etyka
Tam gdzie są pieniądze, tam też kwestie etyczne i namiętności, przed którymi ostrzegało wielu wybitnych myślicieli. Skoro jednak we współczesnym systemie gospodarczym prym wiodą wartości materialne, alternatywną filozofią ekonomiści rzadko się zajmują, a chciwość jest u ludzi cechą powszechną, to nie oczekujmy od bankierów buddyjskiego dystansu wobec pieniędzy.
Wręcz przeciwnie, dla wielu z nich pogoń za zyskiem jest sensem istnienia. Pęd do wyniku sprawia, że bankowi dilerzy nie wyłamują się z rynkowego trendu, nawet jeśli widzą pęczniejącą bańkę spekulacyjną. Hojne prowizje, związane z obrotem dużymi pieniędzmi, potrafią skłaniać do działań ryzykownych, społecznie szkodliwych lub niekiedy zgoła nielegalnych. Często bankierzy w swym zaślepieniu nie widzą, że czynią źle, jakby potwierdzając tezę Sokratesa, iż człowiek może dopuścić się złych działań tylko z powodu nieświadomości.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.