TK



PAP: Trzeba zmienić przepisy dotyczące przetwarzania danych

biegły sądowy| Marek Biernacki| pedofilia| pornografia dziecięca| Przemysław Krejza| przetwarzanie danych| Stowarzyszenie Instytut Informatyki Śledczej

włącz czytnik

Stowarzyszenie zauważyło też, że większość spraw pedofilskich jest prowadzona bez porozumienia z innymi jednostkami odpowiedzialnymi np. za poszukiwanie zaginionych czy uprowadzonych dzieci. Koncentracja każdej powstającej opinii na podejrzanym zupełnie pomija kwestię identyfikacji ofiar pedofilii lub innych osób widocznych na zdjęciach i filmach. Z tego samego powodu rzadko lub wcale nie są identyfikowane źródła i producenci tego typu materiałów i skazywani są zazwyczaj jedynie "posiadacze".

Kolejnym zagadnieniem – piszą autorzy listu - jest hipotetyczne ryzyko, że osoba mająca skłonności pedofilskie, posiadająca jedynie wiedzę informatyczną, wobec słabości systemu oceny biegłych może w sposób legalny i bez nadzoru wchodzić w posiadanie materiałów pedofilskich. Co więcej, biegli ci mogą proponować sądom czy prokuraturom "preferencyjne" warunki cenowe wykonywania opinii i w ten sposób mają możliwość pozyskiwania tego typu spraw.

Autorzy listu uważają, że problem pedofilii w Polsce ciągle "wydaje się być ignorowany", a rodzime rozwiązania dotyczące walki z tą przestępczością odbiegają od standardów światowych. Chodzi nie tylko o to, by przetwarzaniem materiałów zajmowały się jedynie wyspecjalizowane ośrodki, które zapewniają nie tylko właściwą kontrolę i opiekę psychologiczną. Kolejnym celem, ich zdaniem, powinno być utworzenie centralnej bazy danych treści pedofilskich, co znacząco ułatwi ściganie tego typu przestępstw. (PAP)
Lex.pl

Poprzednia 12 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.