TK



Polska pod lupą młodzieży

bezrobocie| edukacja| emigracja| młodzież| podziały polityczne| Polska| scena polityczna| szanse życiowe| umowy "śmieciowe"

włącz czytnik

Jakkolwiek podziały polityczne przenoszą się również na młode pokolenie, jest ono – w swej zasadniczej masie – politycznie niezdeklarowane i wycofane. Swoje emocje polityczne młodzi przenoszą do internetu i tam je mniej lub bardziej niecenzuralnie demonstrują, odwracając się od demokracji przedstawicielskiej. Według danych zgromadzonych w 2011 roku w ogólnopolskim badaniu „Polacy” typ obywatelstwa oparty na zaangażowaniu i zaufaniu do instytucji publicznych ma wśród młodych do 30 roku życia najsłabszą reprezentację (niespełna 10 procent). Razem z tymi, którzy spełniają minimalne standardy politycznego uczestnictwa (udział w wyborach), jest to 45 procent. To znacznie, znacznie mniej niż w 1995 roku, kiedy to względnie zaangażowany typ obywatelstwa reprezentowało 20 procent młodych, zaś typ minimalistycznej partycypacji – kolejne 40 procent. To również znacznie mniej niż wśród średniego i starszego pokolenia.

Po drugie, za polityczny dystans młodzieży odpowiadają również sytuacja globalna i współczesny (ponowoczesny) kapitalizm – z jednej strony przeżywający coraz głębszy kryzys, z drugiej jednak wypracowujący coraz sprytniejsze mechanizmy obronne i śluzy. Wiodącym mechanizmem jest ideologia konsumpcjonizmu, która skutecznie zawładnęła młodzieżą i angażuje jej energię wokół możliwie niekonwencjonalnego stylu życia. Częste są też procesy indywidualizacji, za których pośrednictwem dokonuje się przeniesienie zewnętrznych (społecznych) przyczyn życiowego niepowodzenia na własne (osobiste) winy, a problemów systemu na własne (osobiste) nieudacznictwo. Bezrobocie, choć masowe, przeżywane jest jako indywidualny los, z którym trzeba sobie indywidualnie poradzić. Wszystko to działa jak polityczny piorunochron i skutecznie kieruje zaangażowanie młodzieży ku innym niż polityka sprawom. Skutecznie też ogranicza jej wyobraźnię do tego, co zastane, zniechęcając do myślenia alternatywnego i alternatywnych poszukiwań.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.