TK



Przestępcy gospodarczy – idziemy po was!

ABW| Andrzej Seremet| Bartłomiej Sienkiewicz| CBŚ| Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa| Komenda Główna Policji| Mateusz Szczurek| Ministerstwo Spraw Wewnętrznych| przestępczość gospodarcza

włącz czytnik

Ciężar na CBŚ

Według planów MSW, główny ciężar walki z przestępczości zorganizowaną weźmie na siebie Centralne Biuro Śledcze, które zostanie wyłączone ze struktur Komendy Głównej Policji.
- Centralne Biuro Śledcze powstało w 2000 roku z połączenia działającego od 1994 roku Biura do walki z Przestępczości Zorganizowaną KGP i powołanego w 1997 roku Biura do spraw Narkotyków KGP. Od początku swojego istnienia CBŚ funkcjonuje jako komórka organizacyjna w strukturze Komendy Głównej Policji. Stale i dynamicznie przekształcająca się przestępczość zorganizowana wymaga jednak utworzenia bardziej elastycznych rozwiązań organizacyjnych w Policji, które pozwolą na skuteczniejszą walkę z tymi zjawiskiem. Na podstawie projektu ustawy powstanie wyspecjalizowana jednostka organizacyjna Policji o ogólnokrajowym zasięgu działania – tłumaczą sens tej zmiany przedstawiciele Ministerstwa.
CBŚ ma współpracować z innymi służbami. W strukturach resortu MSW chodzi głównie o Straż Graniczną. Poza nimi szczególną rolę odgrywają Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz organy Ministerstwa Finansów – Służba Celna, kontrola skarbowa i wywiad skarbowy. Kluczowe jest również wsparcie prokuratury, co zdaje się gwarantować podpis Andrzeja Sermeta pod porozumieniem.

Przestępczość gospodarcza jest trudna w zwalczaniu i bez systemowych zmian w polskim prawie oraz działaniu organów państwowych historie takie jak ta o "stalowej mafii" będą się powtarzać. Dlatego podpisane porozumienie oraz podjęte działania należy oceniać pozytywnie. I trzymać kciuki, żeby przyniosły oczekiwane rezultaty.
Niwserwis.pl

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.