TK



Przestępcy gospodarczy – idziemy po was!

ABW| Andrzej Seremet| Bartłomiej Sienkiewicz| CBŚ| Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa| Komenda Główna Policji| Mateusz Szczurek| Ministerstwo Spraw Wewnętrznych| przestępczość gospodarcza

włącz czytnik
Przestępcy gospodarczy – idziemy po was!
Foto: cbs.policja.pl

Minister Spraw Wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz pod koniec stycznia ogłosił priorytety dla swojego resortu. Wśród nich znalazło się zwalczanie przestępczości gospodarczej. Po deklaracjach, przyszedł czas na pierwsze działania.

Przestępczość podatkowa (akcyzowa i związana z wyłudzeniami podatku VAT), w tym w szczególności na rynku wyrobów alkoholowych, tytoniowych oraz paliw, przestępczość w sektorze bankowym, ubezpieczeniowym, a także kapitałowa – to według MSW najważniejsze obszary przestępczości gospodarczej. Skutki? Gigantyczne straty Skarbu Państwa. Minister finansów, Mateusz Szczurek oceniał je na miliardy złotych, a są to dość ostrożne szacunki. Ale nie tylko o wpływy budżetowe chodzi. Poszkodowany jest też sektor prywatny, który często nie jest w stanie konkurować z nieuczciwymi podmiotami. Obserwowaliśmy to, kiedy "stalowa mafia" handlująca prętami zbrojeniowymi i wyłudzająca przy okazji podatek VAT, niemalże doprowadziła do upadku polskie huty.
- Z analiz wykonanych przez naszą Izbę wynika, ze nieprawidłowości w zakresie deklarowania i rejestracji dostaw prętów zbrojeniowych w 2010 r. dotyczyły 200 tys. ton, w 2011 r. 530 tys. ton, a w 2012 sięgały prawdopodobnie 650-670 tys. ton – mówił Romuald Talarek, prezes Hutniczej Izby Przemysłowo Handlowej.
Oznaczało to, że połowa rynku była kontrolowana przez grupy przestępcze. Problem nielegalnego handlu stalą udało się rozwiązać, ale zaraz po tym pojawiły się pierwsze doniesienie o tym, że oszuści przerzucili się na inne towary.

Pierwsze kroki

Dlatego przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z pełną powagą twierdzą, że przestępczość gospodarcza zagraża bezpieczeństwu wewnętrznemu państwa. Co gorsza, jak przyznał prokurator generalny Andrzej Sermet, w ostatnim czasie przybiera ona na sile. Według danych policyjnych w roku 2012 w Polsce stwierdzono 141 tys. przypadków przestępstw gospodarczych. Trudno oszacować jednak ich tzw. ciemną liczbę, więc zarejestrowane dane należy traktować z dużą ostrożnością. Niepokojąca jest również tendencja do "demokratyzacji" tej kategorii przestępczości. Jeszcze niedawno była ona kojarzona z tzw. białymi kołnierzykami. Obecnie zajmują się nią przedstawiciele właściwie wszystkich grup i warstw społecznych.
- Skala tej przestępczości każe państwu z całą mocą się temu przeciwstawić i znaleźć nowe metody jej zwalczania – powiedział minister Sienkiewicz.

Po deklaracji przyszedł czas na działanie. Pierwszym korkiem było podpisanie pod koniec stycznia porozumienia ws. przeciwdziałania i zwalczania przestępczości gospodarczej przez Bartłomieja Sienkiewicza, ministra finansów Mateusza Szczurka i prokuratora generalnego Andrzeja Sermeta. Zakłada ona opracowanie katalogu najistotniejszych działań, także legislacyjnych, w tym zakresie. Planowane są także specjalistyczne szkolenia, które obejmą funkcjonariuszy CBŚ oraz policjantów pionu kryminalnego. Takie zajęcia są już zresztą prowadzone. W zeszłym roku uczestniczyło w nich ponad tysiąc policjantów. Zapowiedziano także stworzenie centralnej ewidencji rachunków bankowych, co pozwoli na szybkie sprawdzania podejrzanych transakcji.

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.