TK



TK: Przepisy odnoszące się do tzw. Dekretu Bieruta są zgodne z konstytucją

Andrzej Rzepliński| dekret Bieruta| Julia Przyłębska| Małgorzata Pyziak-Szafnicka| Piotr Pszczółkowski| Trybunał Konstytucyjny| Warszawa| wieczysta dzierżawa| Zbigniew Jędrzejewski

włącz czytnik

Oceniając zakwestionowany art. 214a u.g.n. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że wskazane w tym przepisie okoliczności uzasadniające odmowę ustanowienia użytkowania wieczystego gruntu na rzecz byłego właściciela – po pierwsze – do 1 sierpnia 1985 r. były ustawowymi przesłankami odmowy (na podstawie ustawy) i – po drugie – w okresie późniejszym, w sprawach rozpatrywanych przez sądy wielokrotnie, były podstawą nieuwzględnienia wniosku restytucyjnego. Trybunał odniósł się kolejno do wszystkich pięciu przesłanek odmowy ustanowienia użytkowania wieczystego, przewidzianych w art. 214a u.g.n.

Stwierdzając konstytucyjność przewidzianej w art. 214a pkt 1 u.g.n. odmowy zwrotu nieruchomości przeznaczonych na cel publiczny wskazany w art. 6 u.g.n., TK przypomniał, że wykonywanie zadań publicznych przez administrację państwową i samorządową jest obligatoryjne. Skoro cele publiczne wskazane w art. 6 u.g.n. uzasadniają pozbawienie prawa własności nieruchomości (art. 21 ust. 2 konstytucji), to – tym bardziej – mogą stanowić podstawę nieuwzględnienia roszczenia o ustanowienie użytkowania wieczystego. Skrajnie nieracjonalne byłoby przyznawanie prawa rzeczowego po to, by następnie wszczynać właściwą procedurę wywłaszczeniową. Trybunał uznał więc, że realizacja celu publicznego – w świetle art. 31 ust. 3 konstytucji – może uzasadniać odmowę ustanowienia użytkowania wieczystego gruntu na rzecz byłego właściciela, co nie oznacza, że w każdym konkretnym przypadku odmowa okaże się uzasadniona. W oderwaniu od okoliczności konkretnego przypadku nie można ocenić, czy dany cel publiczny udałoby się zrealizować bez wykorzystania nieruchomości „dekretowej”. Choć teoretycznie także osoba prywatna (fizyczna lub prawna) może akceptować prowadzenie na jej gruncie działalności służącej użyteczności publicznej (np. przedszkola czy placu zabaw), nie ma żadnych podstaw prawnych, by oczekiwać od niej takiej altruistycznej postawy. W konsekwencji, ustanowienie użytkowania wieczystego dla byłego właściciela gruntu w praktyce niemal zawsze prowadzi do zakończenia prowadzonej tam wcześniej działalności służącej zaspokajaniu zbiorowych potrzeb wspólnoty. TK podkreślił, że spełnienie wszystkich przesłanek: cel publiczny, przydatność i niezbędność konkretnej nieruchomości dla jego realizacji, w każdym przypadku odmowy uwzględnienia wniosku dekretowego, są poddane kontroli sądowej, co przesądza o zachowaniu standardu konstytucyjnego.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.