Debaty



Koniec państwa prawa

demokratyczne państwo prawa| Hermann Goering| Jan Narożniak| Józef Różański| Konstytucja| nadzór prokuratora| Prokurator Generalny| Prokuratura Generalna| UBP| ustawa o prokuraturze

włącz czytnik

Zwróćmy uwagę, że uzasadnienie potrzebne jest dopiero „na żądanie prokuratora”. Prokuratorzy też są ludźmi i wiedzą, zwłaszcza znając wcześniejsze praktyki Ziobry, że lepiej jest specjalnie się o takie uzasadnienie nie dopominać (przecież ustawa jasno stanowi, że nie jest ono konieczne, bo dopiero „na żądanie”).

Co więcej: „Polecenie włącza się do akt podręcznych sprawy”, a więc nie do akt sądowych. A akta podręczne są tylko dla prokuratora, ale nie dla stron i sądu. Włączenie polecenia do tych akt, to tylko dla prokuratora „dupokrytka”, to nie ja, to mój szef, ale nic z tego dla samego postępowania nie wynika.

Prokurator praktycznie nie może polecenia nie wykonać. Może co najwyżej:

§ 4. Jeżeli prokurator nie zgadza się z poleceniem dotyczącym treści czynności procesowej, może żądać zmiany polecenia lub wyłączenia go od wykonania czynności albo od udziału w sprawie. O wyłączeniu rozstrzyga ostatecznie prokurator bezpośrednio przełożony nad prokuratorem, który wydał polecenie.

§ 5. Żądanie, o którym mowa w § 4, prokurator zgłasza na piśmie wraz z uzasadnieniem przełożonemu, który wydał polecenie.

Co to w praktyce znaczy? Prokurator może się dąsać, ale wykonać i tak musi. Nie ma w praktyce żadnej drogi odwoławczej. Żądanie zmiany decyzji kieruje do tego, kto wydał decyzję, a on wcale nie musi tego żądania spełnić. Może prosić o wyłączenie, ale tylko prosić. W praktyce nic nie może, a jak będzie się dąsał to tylko podpadnie, a i tak niczego nie uzyska. Wola przełożonego jest tu ważniejsza, niż prawo.

W dodatku:

Art. 8. § 1. Prokurator przełożony uprawniony jest do zmiany lub uchylenia decyzji prokuratora podległego. Zmiana lub uchylenie decyzji wymagają formy pisemnej i są włączane do akt sprawy.

Jakiej decyzji? Ponieważ nie określono jakiej, to każdej.

Jest też i bat na prokuratorów:

§ 7. Prokuratorowi, który dopuścił się:

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.