Państwo



Deregulacja ułatwi życie przedsiębiorcom i podniesie wpływy do budżetu

deregulacja| działalność gospodarcza| granice| Janusz Piechociński| Komitet Stały Rady Ministrów| Ministerstwo Gospodarki| porty| przejścia graniczne| TIR| ustawa deregulacyjna

włącz czytnik
Deregulacja ułatwi życie przedsiębiorcom i podniesie wpływy do budżetu

Rząd zdecydował sie kontynuować proces deregulacji. Celem są dalsze ułatwienia dla przedsiębiorców, a także większe wpływy do budżetu  tłumaczy wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński. Rząd przyjął założenia do kolejnej, czwartej już ustawy deregulacyjnej. Resort gospodarki zapowiada, że gotowy projekt w każdej chwili może trafić do Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Projekt zmian zawiera 50 konkretnych rozwiązań, zawartych w blisko 30 ustawach, które mają poprawić warunki prowadzenia w Polsce działalności gospodarczej. Chodzi o uproszczenie przepisów, a w konsekwencji o ograniczenie obciążeń administracyjnych.

 – Mamy nadzieję, że przejdzie to jak burza przez parlament i znajdzie akceptację pana prezydenta – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Janusz Piechociński, wicepremier i szef resortu gospodarki. – To, co było przedmiotem konsultacji ze środowiskami polskiej przedsiębiorczości jest bezspornie dla niej korzystne i ważne. Teraz chodzi o to, żeby te zmiany wchodziły szybko w życie.

Na wprowadzeniu pakietu ustaw zyskać ma przede wszystkim sektor morski, głównie porty. Pośrednio ma to przynieść znacznie większe niż do tej pory wpływy do budżetu państwa.

 – Jedna czwarta cła zostaje w kraju – przypomina Piechociński. – Im więcej oclimy towarów w polskich portach, tym więcej zostaje w kasie państwa.

Teraz duża część towarów, trafiających docelowo do Polski jest clona w portach niemieckich. Nowe rozwiązania mają to zmienić i przekonać przewoźników do tego, że warto przypływać do portu w Świnoujściu albo w Gdyni. Stad m.in. pomysł wydłużenia terminu rozliczania podatku VAT dla podmiotów wiarygodnych w oczach służby celnej. Do tej pory miały one na to 10 dni. Według nowych ustaleń, VAT z tytułu importu będą mogły rozliczyć w deklaracji składanej za okres, w którym powstał obowiązek podatkowy.

 – Pozwoli to, żeby do polskiej przestrzeni portowej jeszcze w tym roku przypłynęło przynajmniej 250-300 tys. kontenerów – mówi wiceszef rządu. – Będzie to istotny impuls, wyrównujący szanse w basenie Morza Bałtyckiego w zakresie właśnie wpływów z podatku VAT na pobudzenie koniunktury.

Poprzednia 12 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.