Państwo



Szczerbata Polska

Beata Libera-Małecka| dentyści| koszyk świadczeń gwarantowanych| lecznictwo szpitalne| NFZ| nierównowści społeczne| opieka ambulatoryjna| plomba| stomatologia| WHO| zdrowie publiczne| zmowa cenowa

włącz czytnik

Jeśli przyjrzeć się zamieszczonym w internecie cennikom gabinetów dentystycznych (a jest ich mnóstwo) można zauważyć, że mimo różnic ceny usług w regionach i w miastach są zbliżone, zwłaszcza ceny owej symbolicznej plomby. I nie mają większego związku ze stanem zamożności mieszkańców, są dramatycznie wysokie. Dlaczego w gospodarce rynkowej przy takiej – na pierwszy rzut oka – konkurencji (dentysta w miastach niemal na każdej ulicy) nie różnią się znacząco i nie spadają, a rosną. Czyżby cenowe porozumienie, by nie rzec zmowa cenowa? GUS ocenia, że w 2014 i 2013 r. należały one do grupy cen najszybciej rosnących – wzrost o 2,3% i 3,3%. Nota bene jeszcze bardziej, o 3,4% podrożały w zeszłym roku usługi lekarskie. Powszechnym zjawiskiem stało się branie pożyczek i kredytów na leczenie stomatologiczne, co jeszcze do niedawna było rzadkością.

Dentyści przyznają, że ich usługi nie są tanie, ale wbrew powszechnej opinii prowadzenie gabinetu nie jest żyłą złota, bo rosną koszty stałe, bo szkolą się na własną rękę, bo materiały, bo sprzęt itp. itd. Korzystnie na kondycję gabinetów - i ceny – wpływa turystyka medyczna. W zależności od regionu zagraniczni pacjenci najczęściej Niemcy, ale także Szwedzi, czy Anglicy stanowią od 10 do 20% wszystkich leczonych. A np. w Szczecinie, gdzie leczą się Niemcy, znacząco więcej. Ceny w istniejących tam kilkuset gabinetach należą do najwyższych w Polsce. Powoli doganiamy Europę – zęby kosztują, a dentyści należą do finansowej elity. Nieżyjący już, niestety, sławny nasz malarz Jan Lebenstein, gdy mieszkał w Paryżu narzekał na nich i pół żartem pół serio zwykł był mawiać, że to dentyści wymyślili chrupiące bagietki, które po każdym śniadaniu przysparzają im pacjentów.

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.