Publicystyka



Państwo ćwierćwyznaniowe

ateizm| Henryk Goryszewski| Irlandia| ISIS| Jarosław Kaczyński| Konstytucja| Kościół| Michał Królikowski| państwo świeckie| religia| Stowarzyszenie „Otwarta Rzeczpospolita

włącz czytnik

Grania Spingies przypomina, że w Pakistanie wydano wyrok śmierci na chrześcijankę, którą na mocy prawa o bluźnierstwie uznano za winną znieważenia Mahometa i że wyrok ten został właśnie utrzymany w mocy przez Sąd Najwyższy.

Autorka przypomina inne przypadki uległości rządu irlandzkiego wobec roszczeń Kościoła, dotyczące m. in. prawa o rozwodach, które również zostało zmienione w wyniku referendum (1995), ale możliwość rozwodu została obwarowana tak, że stanowi on biurokratyczną udrękę. Walka o liberalizację ustawy aborcyjnej natrafia na mur, a obecne przepisy spowodowały wiele przypadków śmierci, kiedy aborcja była konieczna z przyczyn medycznych, ale nie można było jej wykonać ze względu na zakazy prawne; również w przypadku ciąż pochodzących z gwałtu doprowadza się do sytuacji, w których pojawia się zagrożenie samobójstwem.

Irlandzkie społeczeństwo coraz silniej naciska na zmianę systemu oświatowego. Większość szkół to nadal finansowane przez państwo szkoły katolickie.

Sondaże i badania pokazują, że społeczeństwo irlandzkie nie jest już skłonne do akceptowania wszystkiego, co Kościół nazywa wartościami chrześcijańskimi i wiele wymuszonych przez Kościół praktyk uważa za łamanie praw człowieka.

Ta zmiana postaw społecznych prowadzi do szybkiej radykalizacji zarówno kleru, jak i części  tzw. laikatu, do wzrostu nacisków na polityków i otwartej walki z samą ideą państwa świeckiego.

Jest rzeczą paradoksalną, że politycy często boją się otwartej obrony tej idei. Charakterystycznym przykładem było zwolnienie wiceministra Królikowskiego. Nowy minister sprawiedliwości stanowczo zaprzeczał, że miało ono jakikolwiek związek z kwestionowaniem ładu konstytucyjnego przez byłego wiceministra i robił wszystko co w jego mocy, aby ta sprawa nie stała się przedmiotem merytorycznej debaty o tym, co mamy rozumieć przez państwo świeckie.

Jest rzeczą zdumiewającą,  że najwyraźniejsze głosy na rzecz państwa świeckiego padają z ust liberalnych muzułmanów. Rozmiary zagrożenia ze strony ludzi motywowanych przekonaniem o wyższości prawa boskiego nad prawem religijnym są w krajach muzułmańskich znacznie większe i ukazują (niestety nielicznym) dramatyczną potrzebę podporządkowania życia społecznego prawu stanowionemu. Mówił o tym niedawno szyicki duchowny i polityk z Iraku, były poseł do irackiego parlamentu, Ajad Dżamal Al-Din. Jego zdaniem źródłem terroryzmu jest odwoływanie się do religijnej jurysprudencji. Nie ma szans na zwalczenie ISIS i innych tego rodzaju ugrupowań, jak długo nie ma świeckiego państwa i równości wszystkich wobec prawa.
Studio Opinii

Poprzednia 2345 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.