Publicystyka



Prawo Gogola: Artykuł XVIII. O wznoszeniu budynków rządowych

"Martwe dusze"| Cziczikow| Mikołaj Gogol| Mirgorod| Rosja carska

włącz czytnik

Jaki był finał tej historii? Przyszedł nowy szef. „Zaczęły się rugi. Urzędnicy zostali zawieszeni w czynnościach”, z Cziczikowem włącznie. Wszystkim odebrano kamienice, jemu też. „Wszyscy porządnie oberwali, a Cziczikow najbardziej”. Po jakimś czasie „wielu z dawnych urzędników wróciło na drogę cnoty i przyjęto ich znowu na służbę”. Za wyjątkiem naszego bohatera („Twarz jego ni z tego, ni z owego, pomimo miłego wyrazu, nie spodobała się naczelnikowi”). Po licznych staraniach uzyskał w końcu „zniszczenie splamionego zapisu służby” po „odmalowaniu w żywych barwach wzruszającego losu nieszczęsnej rodziny Cziczikowa, której ten na szczęście nie posiadał”.

Tak to dzięki niezłym referencjom Paweł Cz. mógł z powodzeniem poszukać gdzie indziej miejsca dla swej urzędniczej kariery tudzież rozpowiadać, że dane mu było w przeszłości cierpieć w imię prawdy. I trudno mu odmówić racji, nikt bowiem nie zaprzeczy, że rządowa budowla, którą miał wznieść za swojej kadencji, nijak wtedy nie powstała. Byłoby jednak bardziej budujące, gdyby sam tę prawdę odkrył…

*Marian Sworzeń -  ur. 1954, prawnik, pisarz, członek PEN Clubu, ostatnio wydał „Opis krainy Gog”

Poprzednia 123 Następna

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.