Świat



ETS o kosztach leczenia za granicą

ETS| koszty leczenia| materiały medyczne| NFZ| państwa członkowskie| Rumunia| szpitale| Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej| zakład opieki zdrowotnej

włącz czytnik

Rozpatrując sprawę, Tribunalul Sibiu (sąd okręgowy w Sybinie, Rumunia) zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości o określenie, czy sytuacja, w której brakuje produktów leczniczych i materiałów medycznych pierwszej potrzeby, jest równoważna z sytuacją, w której nie można udzielić niezbędnych świadczeń zdrowotnych w państwie miejsca zamieszkania, tak że obywatelowi tego państwa, jeśli o to wniesie, należy udzielić zgody na skorzystanie ze świadczeń zdrowotnych w innym państwie członkowskim, i to na koszt systemu zabezpieczenia społecznego państwa miejsca zamieszkania.

W dzisiejszym wyroku Trybunał przypomniał, że prawo Unii ustanawia dwie przesłanki, których spełnienie nakłada obowiązek wydania uprzedniej zgody na zwrot kosztów leczenia. Po pierwsze, leczenie, o którym mowa, musi być jednym ze świadczeń przewidzianych przez ustawodawstwo państwa członkowskiego, na którego terytorium zamieszkuje osoba objęta zabezpieczeniem społecznym. Po drugie, leczenie, któremu ta osoba zamierza się poddać za granicą, nie może, uwzględniając aktualny stan zdrowia tej osoby i dalszy przebieg jej choroby, zostać przeprowadzone w terminie zwykle niezbędnym dla uzyskania danego leczenia w państwie członkowskim miejsca zamieszkania.

Jeśli chodzi o tę ostatnią przesłankę, Trybunał orzekł już, że wymaganej zgody nie można odmówić, gdy leczenie identyczne lub leczenie o tym samym stopniu skuteczności nie może być udzielone we właściwym czasie w państwie, na którego terytorium ma miejsce zamieszkania zainteresowany. Aby dokonać oceny, czy taka sytuacja ma miejsce, instytucja właściwa jest zobowiązana uwzględnić wszystkie okoliczności każdego indywidualnego przypadku. A zatem brak produktów leczniczych i materiałów medycznych pierwszej potrzeby może uniemożliwić poddanie leczeniu identycznemu lub o tym samym stopniu skuteczności we właściwym czasie w państwie członkowskim miejsca zamieszkania.

Trybunał uściślił jednak, że ową niemożliwość należy oceniać, po pierwsze, na poziomie ogółu szpitali państwa członkowskiego miejsca zamieszkania mogących zapewnić leczenie, o którym mowa, oraz po drugie, w odniesieniu do okresu, w którym to leczenie może zostać uzyskane we właściwym czasie.

Jak zauważył Trybunał, rząd rumuński podniósł, że E. Petru miała prawo zwrócić się do innych zakładów leczniczych w Rumunii posiadających sprzęt niezbędny do wykonania zabiegu, którego potrzebowała. Ponadto sprawozdanie lekarza prowadzącego wskazuje, iż ów zabieg musiał zostać wykonany w terminie trzech miesięcy. W konsekwencji sąd odsyłający musi ocenić, czy ów zabieg nie mógł zostać wykonany w tym terminie w innym szpitalu w Rumunii.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.