Świat



Lord Judge: sędziowie podlegają zasadom państwa prawa, za którego przestrzeganie są odpowiedzialni

Anglia| burmistrz Londynu| lord Igor Judge| niezawisłość sędziowska| Walia

włącz czytnik

Ale „przyszłość jest niepewna”. To oznacza, że nie ma żadnych gwarancji na przyszłość. Historia jest pełna przykładów niebezpieczeństw, jakie niosą zadowolenie z siebie, obojętność, nadmierna pewność siebie. Nigdy nic nie wiadomo. Nasz świat porusza się w zawrotnym tempie. Dostajemy zadyszki, by za nim nadążyć. Cokolwiek pewnego zadeklarują eksperci dzisiaj, po trzech miesiącach może okazać się błędem. Żyjemy więc chwilą i reagujemy nieraz z opóźnieniem.

Przyszłość jednak jest i odległa, i bliska zarazem. W pośpiechu możemy nie dostrzec, że mały, całkiem malutki krok, który stawiamy dziś, może w odległej perspektywie naruszyć obowiązujące zasady niezawisłości sędziowskiej, na której opierają się rządy prawa.

Podam jeden przykład z naszego podwórka. Mniej niż 10 lat temu, w roku 2005, choć może raczej w 2008, dokonano spektakularnych zmian naszych konstytucyjnych zasad. Niezawisłość sędziego pozostała nienaruszona, ale nie ustalono konsekwencji instytucjonalnej niezależności sądownictwa jako trzeciego filaru konstrukcji państwa. Musimy więc być ostrożni i skrupulatni w naszych sądowych badaniach.

Podam przykład wspólny dla wszystkich krajów, dla całego świata. Nie wydaje mi się, żebyśmy doceniali wpływ na nasze życie nowych technologii komunikacji, tak jak nikt z nas nie wyobraża sobie, jak będzie wyglądał rozwój [świata] za 5, a co dopiero za 10 czy za 20 lat. Czy nie jesteśmy w stanie zapobiec cierpieniom i złu, które zagraża dzieciom, mającym dostęp do pobieranych [złych] obrazów? Szybkość rozprzestrzeniania się informacji była kluczowym elementem arabskiej wiosny. Jak jednak uniknąć tego, co dziś wydaje się nieuniknione – rozwojowi centralizacji i kontroli świata przez organy państwa? W tych warunkach nie jest możliwe zwiększenie naszej wolności. Nie mamy po prostu pojęcia, jak i gdzie to się skończy i dlatego musimy zachować czujność.  

Musimy zachować czujność wobec wszelkich najmniejszych prób ingerencji w niezawisłość sędziowską nie dlatego, że mamy takie przekonania, albo że jest to błahostka czy powierzchowna tradycja, ale dlatego, że bez niezależnego sądownictwa upadnie praworządność państwa.

Szanowny Panie Burmistrzu, mimo wszelkich trudności być sędzią to wielki przywilej. I dla mnie ta służba była wielkim przywilejem.

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze


Kazimierz | 03-08-13 22:31
Wystąpienie sędziego Judge powinno być opatrzone dedykacją dla krytyków - z mediów i ze świata politycznego - polskich sędziów Tuleyi i Dobosza, którzy nie ulękli się wściekłych i gorszących reakcji. Powinni też z nim zapoznać się ci polscy sędziowie, którym nie starcza hartu i charakteru, by interes prawa stawiać przed interesem własnym, cudzym bądź grupowym.