TK



A. Rzepliński: Trybunał Konstytucyjny istnieje po to, by każdemu obywatelowi zapewnić wolność od strachu przed państwem

włącz czytnik
A. Rzepliński: Trybunał Konstytucyjny istnieje po to, by każdemu obywatelowi zapewnić wolność od strachu przed państwem
Prezes A. Rzepliński, Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK, 20 kwietnia 2016. Foto: B. Cacko, ZP BTK

Wystąpienie prezesa Andrzeja Rzeplińskiego na dorocznym uroczystym Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów Trybunału Konstytucyjnego 20 kwietnia 2016 roku.

Szanowni Państwo!
Dziś ostatni raz w swojej kadencji sędziego konstytucyjnego otwieram uroczyste Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Bardzo mnie cieszy liczne grono obecnych z nami prezesów Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego, sądów apelacyjnych, okręgowych oraz administracyjnych jak również sędziów – członków Krajowej Rady Sądownictwa.

Cieszę się, że jesteśmy razem, że władza sądownicza mówi jednym głosem. Jestem sądom polskim wdzięczny za ich postawę i mocne wsparcie, którego udzieliło i udziela Trybunałowi Konstytucyjnemu, a którego Trybunał potrzebuje obecnie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Te same słowa wdzięczności za solidarne i wynikające z wartości konstytucyjnych działań należą się Rzecznikowi Praw Obywatelskich oraz grupujących tysiące prawników  organów samorządów zawodów prawniczych, a także rad naukowych wydziałów prawa czołowych polskich uniwersytetów i PAN. Cenimy sobie również poparcie dla integralności Trybunału Konstytucyjnego ze strony sądów konstytucyjnych państw członkowskich, Europejskiej Konferencji Sądów Konstytucyjnych UE oraz TSUE; a także dwóch największych organizacji prawników amerykańskich, konserwatywnej The Federalist Society oraz liberalnej American Bar Association.

Na forum publicznym pojawiają się, projekty głębokich zmian ustroju sądów polskich. Projekty te zawsze mają wiązać się ze zmianami dotykającymi bezpośrednio statusu sędziego. Z tego co wiadomo, z tych dyskusji wyłączeni są sędziowie. czyli o nas, ale bez nas. Rodzi to nastrój niepewności wśród polskich sędziów, rodzi się poczucie zagrożenia. Taki stan rzeczy jest sprzeczny z art. 10 Konstytucji oraz z jej rozdziałem VIII. Takie działania ignorują również treść §§ 44, 45, 46, 47 oraz 48 opinii Komisji Weneckiej z 11 marca br.[1]

W moim zeszłorocznym wystąpieniu na Zgromadzeniu Ogólnym powiedziałem, że wybór nowych sędziów konstytucyjnych pod koniec 2015 r. będzie ważnym sprawdzianem polskiej kultury politycznej. Jak ten sprawdzian wypadł, wiemy wszyscy aż zanadto dobrze, dlatego dziś nie będę tego wątku poruszać.

3 grudnia 2015 r. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie K 34/15. Orzekł w nim m.in., że art. 137 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 25 czerwca 2015 r. był niekonstytucyjny w zakresie, w jakim umożliwił wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego na miejsca, które zostały opróżnione już podczas VIII kadencji Sejmu. Dotyczyło to sędziów, którzy mieli rozpocząć kadencje 3 i 9 grudnia 2015 r. Niekonstytucyjność podstawy prawnej istotnego etapu procedury wyboru tych dwóch sędziów skutkowała zamknięciem niezakończonego jeszcze postępowania w sprawie objęcia funkcji sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Jednocześnie Trybunał Konstytucyjny uznał art. 137 ustawy za konstytucyjny w zakresie, w jakim umożliwił wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego na miejsca, które zostały opróżnione jeszcze w czasie trwania VII kadencji Sejmu. To znaczy, że postępowanie w sprawie objęcia funkcji sędziego Trybunału Konstytucyjnego przez sędziów wybranych na miejsca opróżnione 6 listopada 2015 r. powinno zostać niezwłocznie zakończone odebraniem od nich ślubowania przez Prezydenta.[2].

Poprzednia 1234 Następna

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.