TK



Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu: Uwagi do ustawy o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym

Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu| Katarzyna Konieczko| Konstytucja| niezawisłość sędziowska| Ogólne Zgromadzenie Sędziów Trybunału Konstytucyjnego| Sejm| Senat| spór kompetencyjny| Trybunał Konstytucyjny| ustawa o Trybunale Konstytucyjnym| władza sądownicza

włącz czytnik

Wypada zwrócić uwagę na jeszcze jeden pardoks prawny. W związku z tym, iż Trybunał orzekający w postępowaniu dyscyplinarnym nie będzie mógł orzec kary złożenia sędziego Trybunału z urzędu, tzn. kary, której konsekwencją było dotychczas wygaśnięcie mandatu sędziego, popełnienie przez sędziego np. czynu, który był przedmiotem postępowania karnego zakończonego warunkowym umorzeniem, powoduje, że tylko w opisanym już trybie art. 31a w związku z art. 36 ust. 1 pkt 4 (po podjęciu stosownej uchwały przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału, a następnie przez Sejm), możliwe będzie pozbawienie sędziego zajmowanego stanowiska. Innymi słowy, może dojść do tego, że nawet w tak drastycznym przypadku, jakim jest popełnienie przestępstwa, sędzia będzie nadal orzekał, np. o zgodności z Konstytucją ustaw regulujących odpowiedzialność karną.

2. Ustawa zakłada także uchylenie art. 30. Przepis ten wyklucza zaskarżenie orzeczenia wydanego w postępowaniu dyscyplinarnym w drugiej instancji w drodze skargi kasacyjnej. Wprowadzenie tej zmiany również będzie odróżniało regulacje dotyczące sędziów Trybunału od unormowań odnoszących się do sędziów sądów powszechnych, sądów administracyjnych oraz Sądu Najwyższego.

Na marginesie zaznaczyć należy, że samo uchylenie art. 30 nie przesądza jeszcze o dopuszczalności skargi kasacyjnej do SN. Możliwość wywiedzenia nadzwyczajnego środka zaskarżenia powinna wynikać jasno z przepisów normujących daną procedurę, a takiej konkluzji na gruncie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym postawić się nie da.

Projektodawcy uzasadnili rozważaną zmianę tym, iż art. 30 „w sposób nieuzasadniony ogranicza prawo obywatelskie sędziów do sądu oraz narusza zasadę równości w prawie”. Gdyby jednak przyjąć, że wprowadzana procedura stwierdzenia wygaśnięcia mandatu sędziego ze względu na okoliczność mieszczącą się w pojęciu „szczególnie rażącego przypadku” stanowić ma swego rodzaju substytut skazania na karę dyscyplinarną złożenia sędziego z urzędu (aczkolwiek wzajemny stosunek tego trybu oraz postępowania dyscyplinarnego, w tym sposób przejścia z tego drugiego na pierwszy, nie jest wcale oczywisty), to pozycja sędziego TK będzie w praktyce znacznie gorsza niż sędziów innych sądów, albowiem zasadą postępowania dyscyplinarnego jest dwuinstancyjność oraz stosowanie gwarancji typowych postępowaniu karnemu. Tymczasem ocena postawy sędziego w proponowanej procedurze nie łączy się ani z możliwością zaskarżenia uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału, ani tym bardziej podważenia uchwały Sejmu podjętej na podstawie art. 36 ust. 1 pkt 4 w nowym brzmieniu. Taki stan prawny może, nawiasem mówiąc, budzić wątpliwości z punktu widzenia prawa do zaskarżenia orzeczeń i decyzji wydanych w pierwszej instancji (art. 78 Konstytucji).

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.