TK
Niezawisłość sędziego Trybunału Konstytucyjnego a żądania wyznaczenia terminu rozprawy
włącz czytnik![Foto Redakcja Niezawisłość sędziego Trybunału Konstytucyjnego a żądania wyznaczenia terminu rozprawy](../../files/_processed_/csm_budynekIXc_599a4506e0.jpg)
W związku z licznymi zapytaniami do Obserwatora Konstytucyjnego o możliwość przyspieszenia terminu rozpatrzenia przez TK wniosku prezydenta o zbadanie konstytucyjności zmiany ustawy o waloryzacji rent i emerytur z 2010 roku (sprawa K 9/12) Redakcja przypomina, że wszelkie naciski na sędziów Trybunału, nawet tylko w kwestii terminu, są sprzeczne ze statusem prawnym sędziego.
Według ust. 1 artykułu 6 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym „Sędziowie Trybunału w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji.”
Gwarancje zachowania niezawisłości sędziowskiej i niezależności Trybunału określił ustawodawca - w Konstytucji oraz ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Godziwe warunki pracy i wynagrodzenie, wymóg zachowania apolityczności i apartyjności sędziego oraz przyznanie immunitetu sędziowskiego to najważniejsze z nich.
Podstawowym obowiązkiem sędziego Trybunału Konstytucyjnego jest zachowanie niezawisłości. Podlega ona ochronie konstytucyjnej a tym samym obowiązkowi respektowania jej przez organy władzy publicznej, uczestników postępowania oraz inne podmioty. Dodajmy, że sam sędzia również jest zobligowany do jej przestrzegania.
„Sędzia obowiązany jest urzeczywistniać ów obowiązek w praktyce orzekania, zaś dochowanie zarówno niezawisłości, jak i niezależności stanowi konieczną i istotną przesłankę realizacji konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawnego.” [Wyrok TK z 24 czerwca 1998 r, K 3/98. Wyrok z 13 grudnia 2005 SK 53/04, OTK ZU 2005, nr 11/A, poz 134.]
Niezawisłość to zakaz "nie tylko rzeczywistego, ale i pozornego uzależniania sądów (sędziów) w ich działalności orzeczniczej od czynników innych niż tylko wymagania prawa. Niezawisłość w aspekcie obiektywnym ocenia się, badając czy obiektywne fakty mogą rodzić wątpliwość co do zachowania tej niezawisłości. Chodzi tutaj o zaufanie jakie sądy muszą wzbudzać w społeczeństwie, a przede wszystkim u stron postępowania" [wyrok TK z 28 listopada 2007 r., K39/07, OTK ZU 2007, nr 10/A poz. 129]
Warto przytoczyć pogląd, wyrażony przez Trybunał w orzeczeniu z 9 listopada 1993 K 11/93:
"sędzia pełni specyficzną funkcję społeczną jako arbiter w konfliktach społecznych. Funkcji tej nie można utożsamić wyłącznie z prawidłowością i faktyczną bezstronnością orzecznictwa. Pełnienie roli arbitra wymaga kredytu zaufania publicznego. Sędzia pozbawiony tego zaufania nie może w sposób prawidłowy rozstrzygać konfliktów i służyć zachowaniu spokoju publicznego. Orzeczenia takiego sędziego, nawet pomimo ich obiektywnej prawidłowości, nie będą akceptowane przez strony konfliktu czy opinię publiczną".
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Z poważaniem Kazimierz R.
Rodzi się jednak pytanie : jaka będzie sytuacja prawna skarg Prezydenta,RPO i OPZZ po 31.12.2012 ? A więc kiedy zaskarżone przepisy ustawy o "waloryzacji kwotowej' przestaną obowiązywać? Jaka będzie sytuacja prawna poszkodowanych świadczeniobiorców? Czy Trybunał w swej niezawisłości w wyznaczaniu terminu ustawy bierze i te aspekty sprawy pod uwagę?
Kazimierz R.