TK



TK: zasady umieszczania w DPS osób całkowicie ubezwłasnowolnionych są sprzeczne z konstytucją

dom pomocy społecznej| Konstytucja RP| Marek Zubik| Małgorzata Pyziak-Szafnicka| Piotr Pszczółkowski| Trybunał Konstytucyjny| ubezwłasnowolnienie| ustawa o ochronie zdrowia psychicznego| Zbigniew Jędrzejewski| zdanie odrębne

włącz czytnik

Wadliwość rozwiązania przyjętego w art. 38 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego ujawnia się w szczególności w zestawieniu z drugim uregulowanym w niej trybem kierowania do domu pomocy społecznej. W myśl art. 39 ustawy, w przypadku gdy opiekun osoby całkowicie ubezwłasnowolnionej nie wyraża zgody na jej przyjęcie do domu pomocy społecznej, o jej przymusowym umieszczeniu w takiej placówce może zdecydować sąd opiekuńczy. Osoba pozostająca pod opieką jest wówczas uczestnikiem postępowania, a w związku z tym ma możliwość przedstawienia swoich racji oraz wniesienia środka zaskarżenia. Tymczasem zakwestionowana norma prawna wręcz ostentacyjnie pozwala zignorować autonomię decyzji osoby całkowicie ubezwłasnowolnionej. Jest to nie tylko niedopuszczalne z punktu widzenia standardu konstytucyjnego, lecz także nie odpowiada współcześnie przyjmowanemu społecznemu modelowi niepełnosprawności. W płaszczyźnie prawa model ten wymusza podmiotowe i indywidualistyczne postrzeganie osoby z niepełnosprawnościami, której nie powinno się zastępować w podejmowaniu dotyczących jej bezpośrednio decyzji.

W ocenie TK, unormowania, których rolą jest zapewnienie, by decyzje opiekuna były zgodne z dobrem osoby ubezwłasnowolnionej w niedostateczny sposób zabezpieczają jej interesy. Jak bowiem pokazują badania praktyki sądowej, złożenie wniosku o skierowanie osoby całkowicie ubezwłasnowolnionej do domu pomocy społeczne (w trybie przymusowym) nie zawsze ma na względzie jej dobro. Niekiedy kryją się za tym zupełnie inne powody, w szczególności interes opiekuna czy członków rodziny ubezwłasnowolnionego.

Według Trybunału, art. 38 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego nie spełnia także wymagań sprawiedliwej (rzetelnej) procedury sądowej w rozumieniu art. 45 ust. 1 konstytucji. Nie do pogodzenia z tym wzorcem kontroli pozostaje wyłączenie osoby całkowicie ubezwłasnowolnionej z postępowania przed sądem opiekuńczym i nieprzyznanie jej jakichkolwiek uprawnień – w szczególności do bycia wysłuchaną. Sąd opiekuńczy nie jest obowiązany poczynić jakichkolwiek ustaleń co do tego, czy ubezwłasnowolniony całkowicie chce przebywać w domu pomocy społecznej. Opiera się w tej kwestii na twierdzeniach opiekuna, podczas gdy najbardziej zainteresowany nie ma możliwości wyrażenia swoich racji, zastrzeżeń, czy sprzeciwu. Taki kształt procedury sądowej koliduje ze społeczną funkcją sprawiedliwej procedury sądowej, która ma wzmacniać zaufanie obywateli do wymiaru sprawiedliwości oraz poczucie poszanowania ich praw.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.