TK



Agnieszka Sochacka: Dlaczego artykuły prasowe znalazły się pod lupą?

dziennikarze| grupa reprezentatywna| manipulacja| media| metodologia| przestrzeń publiczna| sondaże| sondażownie

włącz czytnik

Wystarczyło znaleźć sposób na kontakt z nimi i gdzieś to dalej się ruszyło. Na naszym fanpage oraz stronie internetowej znacznie wzrosła aktywność internautów. Nasze teksty są komentowane zarówno przez zwykłych czytelników jak i specjalistów. Także ośrodki badawcze takie jak CBOS udzielają się w dyskusji. Ciągle napływają do nas prośby o analizę konkretnych artykułów, które czytelnikom wydały się nie do końca poprawne oraz, co nas bardzo cieszy, strona internetowa, na której zamieszczamy nasze artykuły zaczęła gromadzić coraz większą liczbę dyskutantów.
W niedługim czasie napisał o nas także „Newsweek” czy portal „naTemat”.

„Newsweek” pochwalił się w jednym ze swoich artykułów, że jest „najbardziej rzetelnym tytułem prasowym pod kątem prezentowania wyników badań, które ogłosiła grupa analityków z Na Straży Sondaży”.

Zgadza się. W naszym rankingu Newsweek zdobył pierwsze miejsce, choć tytuł najrzetelniejszej gazety brzmi może nazbyt szczytnie. Według kryteriów, jakimi oceniamy artykuły z sondażem Newsweek zdobył najwięcej punktów, choć i tak jest to niecałe 4 na 7. Widzimy jednak, że jest coraz lepiej. Działając od stycznia obserwujemy w ostatnich miesiącach wzrost liczby artykułów poprawnie cytujących badania, i to w czołowych nagłówkach gazet. Mamy nadzieję, że jest to w dużej mierze zasługa naszej działalności.

Plany na przyszłość Strażników Sondaży?

Nie chcemy stać w miejscu tylko rozwijać swoją działalność. Zdajemy sobie sprawę, że jest jeszcze wielka przestrzeń, która powinna być monitorowana, czyli artykuły w Internecie oraz programy telewizyjne. Jak najbardziej chcemy się tym zająć jednak moce przerobowe są ograniczone, dlatego szukamy nowych rozwiązań. Jesteśmy w trakcie rozmów o współpracy ze studentami z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Chcemy także rozszerzyć naszą działalność z funkcji czysto strażniczej na edukacyjną. Taką kampanię prowadzimy na naszej stronie internetowej jednak wiemy, że musimy zadbać też o kwestie promocyjną, czego się ciągle uczymy. Prócz rankingów tytułów prasowych myślimy również o rankingach dziennikarzy. Zakładam, że żaden z dziennikarzy nie chce, aby mówiono o nim, że błędnie interpretuje badania lub jest nierzetelny. Jednak pragnę podkreślić jeszcze raz, że nie na krytyce dziennikarstwa nam zależy, ale na zbudowaniu platformy współpracy, dzięki której zaufanie do sondaży zostanie odbudowane.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.