TK



Boni: potrzebujemy cyfrowej umowy społecznej

dyrektywa 95/46| Internet| Michał Boni| Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji| ochrona danych osobowych| prywatność| Viviane Reding| Wojciech Wiewiórowski

włącz czytnik

Nie chodzi tylko o to, by prawo funkcjonowało – kluczem jest budowanie nowej świadomości po stronie obywateli i biznesu, czym jest i czym może być ochrona danych osobowych. To dzięki tej debacie ustala się nasze stanowisko. Jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedzieliśmy, że to my właśnie – razem z KE i kilkoma krajami – będzie bronić zasady „wyraźnej” zgody. Ale tak właśnie jest.

4. Wykorzystajmy szansę, nie zmarnujmy tych możliwości. Ta debata doprowadzi nas do nowej regulacji, ale też będzie impulsem do stałego rozwijania naszej obywatelskiej tożsamości, że powinniśmy podejmować decyzje co do samych siebie. Myśląc o kompromisie, o równowadze między prawami obywateli a biznesem nie możemy nakładać na biznes niewykonalnych obciążeń, z drugiej strony – narzędzia ochrony danych muszą być proste dla obywateli.

- Skoro dane są przetwarzane – to spróbujmy się umówić, jak to robić. Jest nam potrzebna cyfrowa umowa społeczna – powiedział Michał Boni.

- Istotą tej debaty nie są same dane, ale zaufanie, że są one bezpieczne – zauważył Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych dr Wojciech Wiewiórowski. – Czy jesteśmy gotowi na kolejne zmiany? Jak będą wyglądały przyszłoroczne wybory samorządowe i do Parlamentu Europejskiego – czy będzie miokrotargetowanie?

A z sali padły kolejne pytania:
- Dlaczego problem danych porównuje się z ACTA. To nie żadne drugie ACTA! Przedsiębiorcy to my wszyscy – zakładamy firmy, pracujemy w nich. Zbyt duże ograniczenia spowodują spowolnienie gospodarcze. Wielu z nas może stracić pracę!
- Jako obywatel nie chcę być elementem biznesu wbrew mojej woli. Podoba mi się pomysł ochrony domyślnej. Mogę świadomie decydować.
- Czy jest możliwa debata publiczna , skoro problemy do rozstrzygnięcia są tak specjalistyczne?
- Tu chodzi o fundamentalne prawo do ochrony danych. Ustalenie warunków, w jakich te dane mogą być przetwarzane, jest przedmiotem tej debaty – podkreślił Michał Boni. – To spotkanie jest tylko węzłem w debacie. Dyskutujmy dalej, także online.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.