TK



Glosa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 listopada 2013 r. (sygn. akt K 31/12)

czytanie projektu ustawy| KRS| Marek Zubik| poprawność legislacyjna| Prawo o ustroju sądów powszechnych| przebieg prac parlamentarnych| regulamin Sejmu| zdanie odrębne

włącz czytnik

Podsumowując tę część rozważań to, o ile należy docenić podjętą przez Trybunał próbę uporządkowania stanowiska odnośnie do możliwości uznawania naruszeń regulaminowych norm kształtujących przebieg prac ustawodawczych za naruszenia Konstytucji, o tyle wywody TK nie wydają się przekonujące. Moim zdaniem, analizowany problem nadal będzie wywoływał poważne kontrowersje doktrynalne.

3. Drugi wątek rozważań Trybunału dotyczył wykładni art. 119 ust. 1 Konstytucji, tj. zasady trzech czytań projektów ustaw w Sejmie. Jak wspomniałem wcześniej, rozważania dotyczące tej kwestii mają charakter precedensowy, gdyż nie były wcześniej podejmowane przez Trybunał. Co więcej, jak dotąd również w piśmiennictwie nie podjęto próby kompleksowej analizy zasady trzech czytań, w szczególności rozważenia, czy art. 119 ust. 1 Konstytucji w jakikolwiek sposób determinuje przebieg poszczególnych czytań. Nie oznacza to jednak, że zasada trzech czytań została zignorowana przez doktrynę. W literaturze niejednokrotnie poruszono problem, z którym TK zmierzył się w komentowanym orzeczeniu, tj. forum, na jakim powinno odbywać się pierwsze czytanie. Zawarta w art. 119 ust. 1 Konstytucji fraza, zgodnie z którą to Sejm rozpatruje projekt w trzech czytaniach, skłoniła L. Garlickiego16 i Z . Jarosza17 do podania w wątpliwość dopuszczalność przeprowadzania pierwszego czytania na posiedzeniu komisji, natomiast taką możliwość dopuścił A. Szmyt. Zarysowała się więc rozbieżność poglądów, co nakazywało oczekiwać wypowiedzi TK jako ważnego głosu w dyskusji w sprawie wykładni art. 119 ust. 1 Konstytucji.
Co ciekawe, TK odniósł się do tej kwestii po omówieniu poprzedniego wątku, tj. skutków naruszenia regulaminowych norm odnoszących się do postępowania ustawodawczego. Trudno zrozumieć taki układ rozważań. Jeżeli bowiem przesądzić, że art. 119 ust. 1 Konstytucji determinuje forum, na którym odbywa się pierwsze czytanie, to oceniane przez TK naruszenie procedury ustawodawczej w toku prac nad ustawą z 18 sierpnia 2011 r. mogłoby zostać powiązane wprost z konstytucyjną zasadą trzech czytań. Nieistotne byłoby wówczas, czy złamanie norm regulaminowych mogłoby oznaczać wadliwość konstytucyjną postępowania, gdyż niezależnie od tego można byłoby stwierdzić naruszenie art. 119 ust. 1 Konstytucji. Kolejność rozważań TK powinna być — w moim przekonaniu — odwrotna.

Trybunał Konstytucyjny

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.