TK



Litwa: Sąd Konstytucyjny znów po stronie elit

Algirdas Butkevičius| Andrius Kubilius| Litwa| redukcja zatrudnienia| Sąd Konstytucyjny Republiki Litwy| Seimas| sfera budżetowa| sprawiedliwość społeczna| zmniejszenie płac

włącz czytnik

Inna sprawa: czy zasadę „proporcjonalności” stosuje się do sektora prywatnego? Czy jest możliwy zakaz nieproporcjonalnie dużego zmniejszenia płac menedżerów? Albo jak uzasadnić odmienny sposób kształtowania wynagrodzeń w sektorze prywatnym, który ma większą swobodę ustalania płac niż sfera budżetowa – czy jest to zgodne z konstytucją?

Orzeczenie SK gwarantuje ograniczenie swobody działania rządu w czasie następnej recesji. Jeżeli niezbędne cięcia budżetowe nie będą mogły dotyczyć płac najlepiej wynagradzanych urzędników sektora publicznego, konieczne stanie się albo zmniejszenie zarobków ludzi niżej wynagradzanych albo redukcja zatrudnienia.

Po wyborach parlamentarnych nowy Seimas może znowelizować niemądre prawo, ustanowione przez poprzedni skład parlamentu. Ale gdy już wypowie się Sąd Konstytucyjny, problem przestaje być kwestią polityczną, gdyż parlament nie może jego wyroku zmienić, ani cofnąć. Więcej: im bardziej Sąd Konstytucyjny ingeruje w regulacje gospodarcze, tym bardziej ogranicza swobodę działania rządu w tej sferze. Cierpią na tym również prawa obywatelskie, bo wyborcy są pozbawieni możliwości wybrania rządu, który spełniłby ich oczekiwania.

Dlaczego Sądowi Konstytucyjnemu tak trudno to zrozumieć? (tłum. pr)
the Lithuania Tribune

Poprzednia 123 Następna

Świat

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.