TK



Na wokandzie: Czas na konsensualizm

klauzula wykonalności| Kodeks postępowania karnego| konsensualizm| mediator| nadzwyczajne złagodzenie kary| odpowiedzialność karna| oskarżony| oskarżyciel publiczny| pokrzywdzony| proces karny| proces kontradyktoryjny| tryb konsensualny

włącz czytnik

W przepisach k.k. ani w k.p.k. nie została przesądzona forma porozumienia między pokrzywdzonym a oskarżonym. Przepis art. 59a k.k. wymaga tylko, by szkoda została naprawiona, a krzywdzie zadośćuczyniono. Choć ustawodawca użył tu trybu dokonanego, to należy dostrzec, że nie zawsze naprawienie szkody bądź zadośćuczynienie będzie możliwe przed wystąpieniem z wnioskiem o umorzenie. Nieformalne porozumienie, choćby potwierdzone w protokołach przesłuchań, będzie zatem niewystarczające. Zrodzi bowiem niebezpieczeństwo, że oskarżony zobowiąże się do naprawienia szkody tylko dla uzyskania korzyści dla siebie, a potem uchyli się od nałożonego obowiązku. Dlatego też rozwiązaniem pewniejszym dla pokrzywdzonego będzie zawarcie ugody przed mediatorem, gdyż takiej ugodzie można nadać klauzulę wykonalności na podstawie art. 107 § 3 k.p.k.

W przypadku pozostałych konsensualnych sposobów zakończenia postępowania karnego, tj. instytucji z art. 335 k.p.k. oraz art. 387 k.p.k., pokrzywdzonemu zostały przyznane uprawnienia dające mu realny wpływ na przebieg procesu karnego. Pokrzywdzony, choć nie jest stroną postępowania jurysdykcyjnego, zawiadamiany jest o posiedzeniu w przedmiocie wniosku prokuratora o skazanie bez przeprowadzania rozprawy (art. 343 § 3a k.p.k.) oraz o posiedzeniu w przedmiocie wniosku oskarżonego o skazanie bez przeprowadzania postępowania dowodowego złożonego przed doręczeniem mu zawiadomienia o terminie rozprawy (art. 343a k.p.k.).

Publicystyka

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Artykuły powiązane

Brak art. powiąznych.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.