TK



Niemczyk: Ustawa, która nie poprawi bezpieczeństwa

ABW| blokowanie stron internetowych| cudzoziemcy| karta prepaidowa| Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych| MSWiA| ustawa antyterrorystyczna| zdarzenie o charaktere terrorystycznym

włącz czytnik
Niemczyk: Ustawa, która nie poprawi bezpieczeństwa
Foto: R. Drożdżewski, Wikipedia.org

PiS zafundowało obywatelom tzw. ustawę antyterrorystyczną. Od teraz „terrorystą” może okazać się prawie każdy.

W trakcie prac nad ustawą antyterrorystyczną parlamentarzyści zgłosili do niej dziesiątki uwag. Dotyczyły przede wszystkim wątpliwości, na ile zagrożenie terroryzmem może uzasadniać pobieranie coraz większej ilości danych (także wrażliwych) o obywatelach bez żadnej kontroli.

Pytano także o to, czy dopuszczalne jest szczególne traktowanie cudzoziemców, w tym poddawanie ich kontroli operacyjnej bez zgody sądu. W jaki sposób „wychwytywane” będą treści terrorystyczne w internecie i jak może wyglądać blokowanie stron. Czy likwidacja prepaidów ma rzeczywiście sens. Czy rząd jest pewien, że wskazując kilka różnych organów odpowiedzialnych za poszczególne etapy działań antyterrorystycznych i kontrterrorystycznych usprawni „łańcuch dowodzenia”? A może wręcz przeciwnie – wprowadzi w ten sposób chaos kompetencyjny?

Prawie żadna z tych uwag nie została uwzględniona. Pytania pozostały bez odpowiedzi.

Zgodnie z zasadami legislacji ważnym uzupełnieniem samej ustawy jest projekt rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, który określa „katalog zdarzeń o charakterze terrorystycznym”. Jest to lista możliwych zachowań i zbiegów okoliczności, o których służby państwowe i operatorzy infrastruktury krytycznej mają obowiązek informować ABW, a ta powinna wszcząć odpowiednie postępowanie.

W katalogu znajdujemy takie pozycje:

- informacja o utracie bądź kradzieży polskich dokumentów tożsamości za granicą,
- kradzież lub zaginięcie ubiorów służbowych związanych z funkcjonowaniem i ochroną infrastruktury krytycznej,
- informacja o zamiarze odbycia przez cudzoziemca z kraju podwyższonego ryzyka stażu naukowego, podjęcia studiów,
- rozpowszechnianie treści nawołujących do aktów przemocy i łamania prawa na tle rasowym, religijnym, narodowościowym, etnicznym, politycznym.

Rzecz jasna tego rodzaju wytyczne obroniłyby się w instrukcji do oceny ryzyka sporządzonej dla analityka wywiadu kryminalnego. Trudno jednak pogodzić się z tym, aby były częścią aktu normatywnego, który przewiduje dla „sprawców” wskazanych zdarzeń poważne konsekwencje.

Według powyższych zapisów zdarzeniem o charakterze terrorystycznym może być zgubienie dowodu osobistego przez licealistę na wycieczce w Czechach. Może nim być także zaginięcie ubrania roboczego montera instalacji gazowniczych przy ważnym rurociągu. Za takie zdarzenie uznać będzie można ubieganie się obywatela francuskiego lub brytyjskiego o przyjęcie na studia w Warszawie, jak i wezwanie do obywatelskiego nieposłuszeństwa na którymś z portali organizacji krytykujących rząd.

Poprzednia 1234 Następna

Państwo

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.