TK
Podręcznik szkolny obraża polskich sędziów - "Iustitia" żąda wycofania go z użytkowania
Iustitia| Maciej Strączyński| MEN| podręcznik| sądownictwo| wiedza o społeczeństwie
włącz czytnikPo szóste: immunitet sędziowski nie chroni sędziów przed odpowiedzialnością za błędy czy też rzekome nadużycia (nie wiadomo, co autorzy artykułu mają na myśli, używając tego ostatniego słowa). Uchybienia popełniane w służbie z reguły przestępstw nie stanowią i mogą być ścigane tylko w drodze dyscyplinarnej. Immunitet chroni natomiast sędziów przed możliwymi naciskami ze strony innych władz. Popełnienie przez sędziego umyślnego przestępstwa praktycznie zawsze kończy się uchyleniem immunitetu i złożeniem z urzędu. Natomiast za wykroczenia sędziowie odpowiadają dyscyplinarnie, a orzekane wobec nich kary dyscyplinarne wywołują o wiele bardziej dotkliwe skutki niż kary wymierzane innym obywatelom.
Wywody, że w innych krajach postępowania trwają znacznie krócej niż w Polsce, są natomiast słuszne, ale jedyną przyczyną tego jest obowiązująca w Polsce bardzo zła, skomplikowana i powodująca ogromną przewlekłość procedura sądowa, określona w ustawach. Nakazuje ona bezwzględnie sądom wykonywanie wielu zbędnych czynności, a stronom, zwłaszcza oskarżonym i adwokatom, umożliwia łatwe przewlekanie procesów. O treści ustaw decydują zaś wyłącznie Sejm i Senat, w których to organach sędziom zasiadać nie wolno. Opinie sędziów nie są w tym zakresie brane pod uwagę, a to właśnie sędziowie nie mają żadnego interesu w tym, aby postępowania sądowe przewlekać.
Kłamliwe, szkalujące sędziów i sądownictwo tezy są poprzez wskazany podręcznik wpajane dzieciom w wieku od 13 do 15 lat, a więc pozbawionym doświadczenia życiowego i niezorientowanym w funkcjonowaniu sądów, gdyż dziecko w tym wieku nie miewa jeszcze z sądem do czynienia. Dzieci nie są w stanie zweryfikować podawanych im informacji, a podręcznik oraz nauczyciel są dla nich niepodważalnymi źródłami wiedzy. Uczy się owe dzieci, że sędziowie są ludźmi przekupnymi i niezasługującymi na szacunek, a wydawane przez nich wyroki są niesprawiedliwe i często są efektem korupcji. Podręcznik utrwala bardzo częsty w Polsce, pozbawiony obiektywizmu i wypaczony stosunek do wymiaru sprawiedliwości, określany znanym cytatem „Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie”.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.