TK



Wizja liberalnej polityki społecznej

bezrobocie| budżet państwa| działania fasadowe| polityka społeczna| pomoc społeczna| równość| sprawiedliwość społeczna| zasiłek

włącz czytnik

Cała filozofia polityki rodzinnej powinna być ukierunkowana na działania, które umożliwiają rodzicom jak najszybszy powrót na rynek pracy i godzenie pracy oraz aspiracji życiowych z posiadaniem dzieci. Zadaniem państwa nie powinno być utrzymywanie rodzin z dziećmi, ale umożliwienie rodzicom zarobienia na swój byt. Państwo nie upokarza wówczas ani samo siebie, ani rodziców, twierdząc, że namówi ich na posiadanie dziecka za 68 zł miesięcznie, tylko buduje system, który godzi współczesną kulturę i aspiracje młodych z możliwością posiadania dzieci. Dochodzimy do sedna: żłobki i przedszkola. Rozbudowa sieci tych niezwykle ważnych instytucji, które powinny być finansowane wspólnym wysiłkiem państwa i rodziców (może warto pomyśleć o dobrowolnych programach ubezpieczeniowych dla młodych małżeństw, dzięki którym przez wiele lat można byłoby współfinansować pobyt dziecka w żłobku) to klucz do pogodzenia aspiracji życiowych młodych z posiadaniem dzieci. Pewność, że matka będzie mogła szybko wrócić do pracy i kontynuować karierę po krótkim urlopie macierzyńskim, a swoje dziecko zostawić w profesjonalnym, elastycznym godzinowo żłobku, może przyśpieszyć wiele decyzji o posiadaniu dzieci. Może to sprawić, że rodzice szybciej zdecydują się również na drugie i trzecie dziecko. Sieć żłobków i przedszkoli będzie też nabierała  znaczenia z powodu zanikania „instytucji babci”. Niezbędna reforma emerytalna sprawi, że kobiety będą pracować dłużej i później będą mogły zacząć się opiekować wnukami.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.