TK



Zoll: Wojna polsko-polska

Amber Gold| demokracja| niezależność prokuratury| okrągły stół| omnipotencja prawa| procedury

włącz czytnik

Bardzo dobrą decyzją było rozdzielenie urzędu ministra sprawiedliwości od prokuratora generalnego. Natomiast nadal nie została zakończona reforma prokuratury. Trzeba wzmocnić pozycję prokuratora generalnego kosztem Krajowej Rady Prokuratorów, szczególnie w zakresie działań dyscyplinujących prokuratorów. Obecnie władza Krajowej Rady Prokuratorów jest zbyt daleko idąca.

Trochę za daleko poszliśmy z niezależnością prokuratury. Prokuraturę zorganizowano na tej samej zasadzie jak sądownictwo. Jest to błąd, bo prokurator nie jest sędzią. Niezależność prokuratury ma zupełnie inny charakter niż niezależność sądu. Prokurator powinien być zależny od swojego szefa, a prokurator generalny powinien mieć zdecydowanie więcej do powiedzenia. Tym bardziej, że jest wybierany w trybie, który powinien gwarantować wybór właściwej osoby. Natomiast do rozstrzygnięcia pozostaje tryb odwoływania prokuratora generalnego.

W przypadku niezawisłości sędziowskiej problemy z nią związane nie wynikają z przepisów. Zależą od mentalności sędziów. Musimy pracować nad ich doborem. Sędzia musi być charakterologicznie niezależny i niezawisły. To zaś jest słabością naszych sądów.

Z przykładem „nastawiania ucha” co powie władza mieliśmy do czynienia w 2000 r.. Mieliśmy wtedy w więzieniach 55 tys. osób. Forsowane było zaostrzenie odpowiedzialności karnej oraz stosowanie aresztów. W ciągu kilku miesięcy ilość więźniów wzrosła do 80 tys., ponieważ sądy słuchały tego, co mówi minister, a nie zawsze było to trafne. Naciski polityczne spowodowały zmianę polityki aresztowań stosowanej dotąd przez sądy.

Przy tym wszystkim procedury są, moim zdaniem, niezłe. Trzeba natomiast stale pracować nad ludźmi.

*Prof. Andrzej Zoll – były przewodniczący PKW, sędzia i prezes Trybunału Konstytucyjnego oraz Rzecznik Praw Obywatelskich; kierownik Katedry Prawa Karnego WPiA UJ

Instytut Obywatelski

Poprzednia 123 Następna

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.