Debaty



Bezpieczeństwo państwa a ograniczenia praw i wolności osób pełniących funkcje w służbie publicznej

bezpieczeństwo państwa| interes państwa| Konstytucja| Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych| orzecznictwo TK| prawa obywatelskie| Prezydent RP| siły zbrojne| służba publiczna| zasady z Syrakuz

włącz czytnik

 

„obowiązkiem władz publicznych jest wprowadzanie takich instrumentów i mechanizmów prawnych służących, przeprowadzaniu procedur naboru w służbie cywilnej, które nie będą budziły wątpliwości co do stronniczości tak, aby zapewnić wolność „od możliwości jakiejkolwiek ingerencji polityki czy prób narzucania konkretnych rozstrzygnięć”.

 

Umożliwienie łączenia funkcji politycznych i partycypowania w tworzeniu partii politycznych lub też dopuszczenie członków korpusu służby cywilnej do angażowania się w ich działalność polityczną podważałoby wiarygodność służby cywilnej. Podobnie rozważania te można odnieść do innych grup zawodowych, np. sędziów, czy prokuratorów. Zgodzić się należy z prezentowanym przez TK stanowiskiem, że zasada neutralności politycznej sprowadza się do tego, że „urzędnicy służby cywilnej nie mogą być w żadnym stopniu w swoim działaniu determinowani własnymi przekonaniami politycznymi, religijnymi, ideologicznymi, interesami partyjnymi, grupowymi, itd. Postawa urzędnika i jego działanie mają być zobiektywizowane i zdystansowane (...) winno być postrzegane nie tylko jako niezależność od partii, stronnictw politycznych, ale także uniezależnienie od wpływów innych organizacji”. Nie ulega bowiem żadnych wątpliwości, że korpus służby cywilnej jest najbardziej ze wszystkich korpusów narażony na różnego rodzaju zjawiska patologiczne, w tym zwłaszcza korupcjogenne. Stąd też w stosunku do członków korpusu służby cywilnej stawiane są tak wysokie wymagania i dodatkowe ograniczenia.

Kolejnym ograniczeniem wynikającym z Konstytucji w stosunku do osób pełniących funkcje służbie publicznej jest zakaz łączenia mandatu parlamentarnego z piastowaniem określonych stanowisk w aparacie państwa oraz z funkcjami publicznymi. Uzasadnieniem wprowadzenia tego zakazu było stworzenie należytych gwarancji niezależności parlamentarzystów w sprawowaniu mandatu, a przede wszystkim eliminacji pojawiających się nieuchronnie różnych konfliktów interesów i zjawisk korupcyjnych. Zasada niepołączalności uregulowana została w art. 103 i art. 241 ust. 4 Konstytucji (niepołączalność w znaczeniu formalnym jako ustawowy zakaz piastowania przez jedną i tę samą osobę wzajemnie wykluczających się stanowisk, wiążących się z różnymi zadaniami państwowymi) oraz incompatibilitas, w znaczeniu materialnym jako ustawowy zakaz uczestniczenia w określonych stosunkach prawnych, określony w art. 107 ustawy zasadniczej. Podzielam prezentowane w orzecznictwie TK stanowisko, że zasada incompatibilitas „stanowi konsekwencję podstawowych zasad konstytucyjnych, określających, oparty na zasadzie podziału władzy ustrój i służyć ma realizacji tych zasad, w tym niezależności władzy ustawodawczej od wykonawczej, niezawisłości sędziowskiej, neutralności politycznej określonych służb państwowych”. Stąd też słusznie Trybunał stanął na stanowisku, że wprowadzone w art. 103 Konstytucji zakazy, wprawdzie stanowią pewną formę ograniczenia praw i wolności, niemniej jednak dla zagwarantowania prawidłowego składu i funkcjonowania parlamentu mają wymiar fundamentalny. Nie ulega wątpliwości, że sprawowanie mandatu parlamentarnego należy traktować w kategoriach szczególnego rodzaju służby publicznej, dla wypełniania której konieczne jest zastosowanie różnego rodzaju ograniczeń, sięgających dalej niż w stosunku do zwykłych obywateli.

Debaty

Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.

 
 
 

Załączniki

Brak załączników do artykułu.

 
 
 

Komentarze

Brak komentarzy.