Debaty
Koniec mitu prywatnej edukacji
bon edukacyjny| charter schools| czesne| Milton Friedmann| model edukacji| szkolnictwo prywatne| szkolnictwo publiczne| szkoła| Szwecja| USA
włącz czytnikDokąd idziemy my?
Polski system edukacyjny jest coraz bliższy modelowi bonów edukacyjnych. Swoboda tworzenia prywatnych szkół jest niemal nieograniczona. Główną barierą dla ekspansji prywatnej edukacji pozostaje zdolność rodziców do płacenia czesnego, które – inaczej niż w Szwecji – może być pobierane przez placówki niepubliczne. Dla nowej klasy średniej posłanie dziecka do prywatnej szkoły to czasami wręcz symbol najwyższej troski o jego przyszłość. Tymczasem po raz kolejny okazuje się, że prywatne nie musi znaczyć lepsze, choć na pewno znaczy droższe.
*Autor jest pracownikiem naukowym Zakładu Nauki Administracji, Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.
Instytut Obywatelski
Poprzednia 123 Następna
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.