Debaty
Rządzić lepiej
evidence-based policy| jakość rządzenia państwem| polityka antykryzysowa| polityka gospodarcza| polityka publiczna| Tony Blair| zadania publiczne
włącz czytnikWażnym aspektem polityki opartej na faktach jest stosowanie badań o wysokim rygorze naukowym takich jak pilotaże, randomizowane próby (ang. random – przypadkowy) i wykorzystanie relewantnych danych, które może wspomagać polityki państwa. Nie wszystkie obszary wiedzy mogą być przedmiotem analizy ilościowej, ale znaczna większość tak.
Jak dochodzić do dobrych decyzji
Prowadzi to do debaty na temat metod i instrumentów, które mogą być używane do gromadzenia odpowiednich dowodów. Dobre dane, umiejętności analityczne i polityczne, przekonywał Brian Head w Evidence-based policy: principles and requirements, to jedne z kluczowych wyzwań dzisiejszych czasów. Aby wyjaśnić, o co dokładnie chodzi trzeba przede wszystkim wytłumaczyć termin „polityka publiczna”, a ściślej określenia „publiczna” w tej nazwie.
W języku polskim nie ma dobrego rozróżnienia pomiędzy pojęciami ujętymi w języku angielskim jako politics i policy. To pierwsze pojęcie oznacza politykę jako proces dochodzenia do decyzji dotyczących określonej społeczności, w którym podmioty tego procesu (podmioty polityczne) przekuwają idee w postulaty, uzgodnienia i decyzje. Dzieje się to poprzez konflikty i porozumienia, negocjacje i forsowanie rozwiązań. Jednym z wymiarów tego procesu jest utrzymanie władzy jako uprawnienia do podejmowania i egzekwowania decyzji.
Natomiast policy to treść przyjmowanych rozwiązań – przyjmująca postać aktów normatywnych, strategii, programów i konkretnych przedsięwzięć o charakterze regulacyjnym lub dotyczącym alokacji zasobów, wskazujących cele, środki działania, zasoby i terminy.
Żeby odróżnić ten implementacyjny aspekt polityki, używany jest termin „polityka publiczna” lub „polityki publiczne”. Taki związek słów (public policy) występuje także często w literaturze angielskojęzycznej (por. np. Howlett & Ramesh 2003, Dunn 2008). Należy unikać przekładania go na termin „polityka społeczna”, gdyż dla niego utarło się węższe rozumienie, nieobejmujące m.in. polityki gospodarczej. „Polityka publiczna, to wszystko to, co rządy decydują się robić lub czego nie robią” (Dye 1976).
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.