Debaty
Tony Judt - lewicowy i oświecony ksenofob
dobrobyt| euroentuzjasta| Europa Środkowa| ksenofobia| lewicowość| rozszerzenie| socjaldemokracja| Tony Judt| Unia Europejska| Wschód
włącz czytnikTakie swoje poglądy wykłada nie tylko we wznowionym w Polsce eseju, lecz także w jednej z głównych swoich prac, jaką jest jego „Historia powojennej Europy”. Jak widać, brytyjskiemu uczonemu zależało na dowiedzeniu swoich poglądów nie tylko w krótkim szkicu, lecz także w szeroki sposób (a przez to i mniej wyrazisty) w pogłębionej akademickiej analizie.
Ostatecznie jednak katastrofą dla integracji europejskiej zdaje się poszerzenie Unii o zacofane kraje Europy Wschodniej. Termin Europa Wschodnia jest tu zresztą nie bez znaczenia. Brytyjski historyk zastanawia się nawet, czy dla krajów takich, jak Polska, Litwa czy Rumunia nie właściwsze byłoby określenie Europa Środkowa, aby odróżnić je od Rosji i dochodzi do wniosku, że jest to całkiem zbyteczne, bowiem odróżnianie tych krajów od Rosji nie ma specjalnego sensu.
Przyłączanie tego zapóźnionego obszaru do Unii nie może się skończyć niczym dobrym. Społeczeństwa tych krajów nie bardzo wiedzą, co to jest demokracja, są nacjonalistyczne i antysemickie. Paru światłych dysydentów, marzących o Europie i demokracji nie może tego zmienić. Dlatego też Judt pisząc o Europejczykach na Wschodzie stawia słowo „Europejczyk” często w cudzysłów. O negatywnym sądzie Judta przeważa jednak jeszcze inny argument: brak pieniędzy na Zachodzie. Złota epoka europejskiej integracji to okres współpracy państw na tyle bogatych, by utrzymać można było system państwa opiekuńczego. Dołączanie się do tego „raju socjaldemokratów” rozmaitych biedaków szalenie to utrudnia lub nawet uniemożliwia. Już Hiszpania i Grecja były obciążeniem. Zacofana Europa Wschodnia musi stać się, według Judta, ciężarem nie do zniesienia.
Osąd Europy Wschodniej (a właściwie Środkowej) motywowany jest więc głównie swoistym egoizmem ekonomicznym. Dobrobyt ma być tylko dla już bogatych i nie należy się nim z nikim dzielić. Lewicowa ksenofobia Tony Judta służy uzasadnieniu takiego stanowiska.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Brak art. powiąznych.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski