Państwo
Dług publiczny - Balcerowicz ostrzega
dług publiczny| finanse publiczne| FOR| gospodarka| kampania wyborcza| Leszek Balcerowicz| równowaga budżetowa| wzrost gospodarczy
włącz czytnikSzybko rosnący dług publiczny stanowi duże zagrożenie dla stabilności finansów państwa i negatywnie wpływa na potencjał naszej gospodarki. Leszek Balcerowicz, przewodniczący rady FOR, ostrzega, że w przypadku braku reform i wystąpienia negatywnych czynników zewnętrznych Polska może wpaść w recesję. Kosztowne dla gospodarki mogą być także przedwyborcze obietnice polityków. Według Balcerowicza realizacja zmian proponowanych przez PO będzie kosztować 50 mld zł, a postulaty PIS nawet cztery razy tyle.
– Należymy do tej gorszej grupy, której dług publiczny rośnie szybciej niż gospodarka, choć gospodarka rośnie dobrze na tle krajów Europy. Gdyby ta tendencja się utrzymała, to musiałoby się to zakończyć kryzysem. Zwłaszcza że przed nami są trudniejsze czasy – mówi agencji informacyjnej Newseria prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący Rady FOR
Dług publiczny liczony według metodologii ESA2010 na koniec I kwartału 2015 roku wyniósł 885,73 mld zł, co w stosunku do wielkości polskiego PKB stanowiło 50,1 proc. W tym samym okresie rok wcześniej było to 48,6 proc. Prezentowane dane uwzględniają już umorzenie części obligacyjnej środków zgromadzonych w OFE (153 mld zł), które miało miejsce w lutym 2014 roku.
– Jeżeli dług publiczny rośnie szybciej niż PKB, to zawsze się to kończy źle dla PKB, dla gospodarki, bo ten balast narasta. Przede wszystkim trzeba pilnować, żeby gospodarka nadal rosła szybko, a to bez reform się nie stanie – ostrzega Balcerowicz.
W drugim kwartale polska gospodarka rozwijała się wolniej, niż oczekiwali ekonomiści. Wzrost PKB niewyrównany sezonowo wyniósł 3,3 proc., podczas gdy w I kwartale sięgnął 3,6 proc.
Ekspert przestrzega także przed nadmiernym deficytem budżetowym. Wydatki państwa zaplanowane są według niego w nieefektywny sposób. Problemem dla polskich finansów publicznych jest oprócz tego również niska efektywność systemu podatkowego.
Budżet na 2015 rok zakłada przychody na poziomie 297,2 mld zł i wydatki sięgające 343,25 mld zł. Deficyt planowany na ten rok to ponad 46 mld zł (15,5 proc. ogółu przychodów budżetu). Projekt ustawy budżetowej na przyszły rok zakłada dalsze zwiększenie luki budżetowej. Różnica między centralnymi przychodami a wydatkami ma sięgnąć 55 mld zł.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.