Publicystyka
Polska po 25 latach: A. Wróblewska - Pamiętnik wie lepiej
III RP| Janusz Czapiński| pamiętniki| Polska Kronika Filmowa| prawda historyczna| PRL| RWPG| stan wojenny
włącz czytnikWszyscy powinni pisać pamiętniki. Są po temu przynajmniej dwa powody: po pierwsze – co się za młodu zapisze, to na starość poczyta się jak najlepszą powieść. Bo w gruncie rzeczy nic tak człowieka nie obchodzi jak własne życie. A że pamięć jest zawodna i daje na ogół fałszywe świadectwo, więc kiedy człowiek przeczyta jak było naprawdę – bo sam to zapisał, co wtedy myślał, czego chciał, co mówili inni itp., w całkiem nowym świetle może obejrzeć siebie i te czasy co minęły.
Drugi, ważniejszy powód żeby zapisywać jak jest, to prawda historyczna. Nic tak akuratnie nie rejestruje historii jak pamiętnik, gdzie zapisane jest życie na gorąco. Wspomnienia, nawet ludzi obdarzonych dobrą pamięcią są mniej warte, bo obarczone cenzurą którą człowiek sam – świadomie albo nieświadomie, narzuca swojej pamięci. Pamiętamy głównie to co chcemy pamiętać. To co wydaje nam się mniej chwalebne czy nie przystaje do wymagań współczesności, pamięć gorliwie odrzuca. Nie chodzi tylko o to, że pamiętamy głównie to co nas stawia w dobrym świetle, swoją szlachetność czy mądrość. Wspominamy zwykle tylko to co lepiej przylega do naszych aktualnych poglądów czy nastrojów. Jeśli na przykład kogoś przestaliśmy lubić, pamięć podsunie nam usłużnie przykłady świadczące o tym jaki ten ktoś był zawsze wredny. Jeśli mamy krytyczny pogląd na sprawy natury ogólniejszej, źle nam na świecie itp., wyjmujemy z pamięci tylko przykłady świadczące że dawniej było lepiej.
Jestem akurat po lekturze własnych pamiętników, pisanych niezbyt regularnie od lat sześćdziesiątych do początków obecnego wieku. Trafiłam na nie przy robieniu porządków w papierach i po raz pierwszy w życiu zasiadłam do tej lektury. Bardzo ciekawa. Przede wszystkim większości opisywanych faktów w ogóle już nie pamiętałam, ale kiedy czytam to sobie je przypominam z przyjemnością. Kolejny raz przeżywam tamte radości i tamte smutki, a tamte niepokoje już mnie nie męczą – wiem jak się skończyło.
Namawiam do pisania pamiętników, bo gdyby wszyscy zapisywali jak jest, a po latach przeczytali jak było, to przypuszczam, że inaczej wyglądałyby badania opinii społecznej. Świeżo po lekturze swoich starych zapisków zobaczyłam sondę na temat co się w Polsce zmieniło przez ostatnie 25 lat. Okazuje się, że zdaniem większości rodaków, we wszystkich dziedzinach poza siecią nowych dróg, życie w Polsce jest obecnie gorsze niż było. I zaraz pomyślałam – jaka szkoda, że starsi nie pisali na bieżąco co się wtedy wokół działo. Może inaczej widzieliby dziś co zyskali i co innego przekazaliby młodszym.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
Polska po 25 latach: Mączyńska - Transformacja na 3 z plusem
Sukces polskiej transformacji
25 lat wolności
Sen. Niewiarowski: Łączyła nas chęć budowania demokratycznej Polski i przekonanie, że komunizm jest groźny
J. Regulski: Gmina rządzi
Piechociński: co nie będzie zabronione, (znów) będzie dozwolone
Projekt założeń do nowej ustawy o działalności gospodarczej oparty na zaufaniu do obywatela
Konstytucja przedsiębiorców
Cud nad Wisłą w gospodarce
Dług publiczny - Balcerowicz ostrzega
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.