Państwo
HFPC: sprawiedliwość po 16 latach
Beata Czechowicz| Gdańska| HFPC| prokuratura| przewlekłość postępowania sądowego| Sąd Apelacyjny w Gdańsku| sprawiedliwość| Władysławowo
włącz czytnikPrzed gdańskim Sądem Apelacyjnym zakończył się proces Przemysława S. oskarżonego o udział w śmiertelnym pobiciu. S. został prawomocnie uniewinniony od zarzucanego mu czynu. Helsińska Fundacja Praw Człowieka przedłożyła w sprawie pisemne stanowisko przedstawiciela społecznego.
Tym samym trwający 16 lat dramat S. dobiegł końca. Mężczyzna został oskarżony o udział w śmiertelnym pobiciu Piotra W., do którego doszło w 1998 r. we Władysławowie. Wtedy to grupa mężczyzn napadła w pobliżu jednego z wejść na plażę na mężczyznę wracającego z dyskoteki. Motywem ich działania były waśnie na tle subkulturowym.
Prowadzone w tej sprawie postępowanie przygotowawcze od początku było pełne od błędów. Śledczy nie przesłuchali od razu bezpośrednich świadków zdarzenia, przeprowadzane przez nich okazania cechowała zaś znaczna sugestywność. Sytuację pogorszyło także kurczowe trzymanie się przez Prokuraturę Rejonową w Pucku jednej wersji zdarzenia.
Rezultatem tych działań było skierowanie do Sądu Okręgowego w Gdańsku aktu oskarżenia przeciwko trzem mężczyznom – Przemysławowi S., Damianowi M. i Marcinowi B. Dwaj ostatni już przy pierwszym rozpoznaniu sprawy zostali prawomocnie skazani na kary pozbawienia wolności. Wątek S. krążył zaś między instancjami, czterokrotnie przechodząc przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. W trakcie postępowania S. uznawano zwykle winnym i skazywano na karę 8 lat pozbawienia wolności (wyjątek stanowił uniewinniający wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 2003 r., który nie ostał się jednak w toku kontroli kasacyjnej). Dopiero czwarte procedowanie doprowadziło do wydania w I instancji orzeczenia uniewinniającego.
Wyrok ten zaskarżył oskarżyciel publiczny zarzucając mu naruszenie art. 424 k.p.k. poprzez nieodniesienie się w rozważaniach sądu do wybranych dowodów. Do zdania Prokuratury przyłączył się ojciec Piotra W. – prosząc Sąd o sprawiedliwość. Na ten sam aspekt zwrócili uwagę obrońcy oskarżonego. W emocjonalnym przemówieniu adw. Beata Czechowicz chwaliła Sąd Apelacyjny w Gdańsku, który kilkukrotnie zwracał uwagę na błędy w procedowaniu organów ścigania i sądu I instancji. Wskazywała także, na oczywistą bezzasadność apelacji wniesionej przez Prokuraturę.
Z argumentami obrony zgodził się Sąd II instancji, utrzymując w mocy zaskarżone orzeczenie. Oznacza to, iż trwające ponad 16 lat postępowanie karne przeciwko S. dobiegło końca.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Artykuły powiązane
ETPC: Polska znowu skazana w Strasburgu za zbyt długi areszt i proces
Strasburg: 60 rocznica wejścia w życie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Obywatela
Prof. Seweryński: komisja Senatu monitoruje stan przestrzegania praw człowieka w Polsce
ETPC: 2 tys. za przewlekłość postępowania to za mało
ETPC: przewlekłość postępowania to wciąż w Polsce nierozwiązany problem systemowy
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.