Państwo
NIK o ochronie praw mniejszości romskiej
minister administracji i cyfryzacji| mniejszość romska| NIK| obowiązek szkolny| Program romski| Romowie| Społeczeństwo obywatelskie| ustawa o mniejszościach| Wrocław
włącz czytnikOrgany administracji publicznej odpowiedzialne za sprawy społeczności romskiej, wynikające z ustawy o mniejszościach (m.in. Minister Administracji i Cyfryzacji, wojewodowie oraz gminy), na ogół prawidłowo realizowały swoje zadania. Wszyscy skontrolowani wojewodowie powołali np. pełnomocników ds. mniejszości narodowych i etnicznych. Ułatwiło to koordynowanie działań związanych m.in. z respektowaniem praw mniejszości romskiej.
Wojewodowie prawidłowo reagowali także na zdarzenia o charakterze mowy nienawiści, dyskryminacji i rasizmu, współpracując m.in. z Policją. Liczba ujawnionych w skali kraju pokrzywdzonych osób narodowości romskiej w 2014 r. zmalała w stosunku do 2013 r. o blisko 50 proc., podczas gdy liczba tego typu przestępstw ogółem wzrosła o ponad połowę.
Jedną z najpilniejszych spraw do uregulowania jest obecnie, w ocenie NIK, kwestia rozpoznania rzeczywistych potrzeb i lokalnych problemów, z którymi społeczności romskie spotykają się na co dzień: w miejscach zamieszkania, w szkołach czy w urzędach. Znajomość lokalnych spraw jest jednym z warunków równego traktowania grup kulturowych na danym terenie. Tymczasem żaden ze skontrolowanych wojewodów nie opracował katalogu potrzeb mniejszości romskiej ani nie wypracował systemu rozwiązywania problemów tej mniejszości w danym województwie. Także skontrolowane gminy nie w pełni znały problemy mniejszości romskiej zamieszkałej na ich terenach i nie zawsze - najczęściej z powodu małej liczebności takiej grupy - traktowały je jako część problemu całej wspólnoty samorządowej.
Dużo większej aktywności i skuteczniejszych działań będzie także wymagać od gmin i wojewodów poprawa stanu wiedzy o mniejszości romskiej wśród nieromskiej części lokalnych społeczności. W ciągu dziesięciu lat zrealizowano zaledwie 209 przedsięwzięć z tego obszaru, a wzajemne poznanie obu grup jest w opinii NIK konieczne, aby negatywne stereotypy i nieprawdziwe opinie nie wpływały na wzajemne stosunki pomiędzy mieszkańcami.
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.