Państwo
Posłowie spierają się o efekty walki z dopalaczami
dopalacze| Igor Radziewicz-Winnicki| Krzysztof Kwiatkowski| Ryszard Kalisz| Sejm| Stanisław Chmielewski| Tomasz Latos| ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii
włącz czytnik"Udało nam się ograniczyć w znacznej mierze obrót szczególnie w oficjalnych sklepach i placówkach handlowych, natomiast jeżeli chodzi o sieć internetową, wydaje się, że musimy temu poświęcić nieco więcej uwagi" – podsumował.
W dyskusji były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski (PO) podkreślał, że od czasu zmian w przepisach spadła liczba zatruć dopalaczami. "Dzisiaj możemy powiedzieć, w oparciu o dane, które mamy przed sobą, że obie te nowelizacje zdały egzamin w praktyce" – zaznaczył. Ocenił, że zjawisko handlu dopalaczami zostało de facto ograniczone tylko do internetu.
Innego zdania byli posłowie opozycji. "Wszyscy wiemy, że problem pozostał, nie udało się go rozwiązać" - mówił Robert Biedroń (Ruch Palikota). Według niego podjęte działania, bardziej policyjne niż edukacyjne, są skazane na przegraną. "Nadal są zatrucia, a my udajemy, że ta polityka idealnie się sprawdza" – dodał.
Ryszard Kalisz (SLD) wskazywał na brak koordynacji działań. "Uchwalenie tych dwóch ustaw jakby spowodowało, że uznaliśmy, iż zrobiliśmy bardzo dużo. Niestety problemy pozostały" - mówił.
Także Tomasz Latos (PiS) zaznaczał, że po nowelizacjach problem z dopalaczami nie zniknął. "Jest z pewnością lepiej. Pytanie tylko, czy jest wystarczająco dobrze. Na to pytanie niestety odpowiedź nie może być pozytywna" - ocenił.
Podczas posiedzenia wiceminister sprawiedliwości Stanisław Chmielewski poinformował, że w pierwszym półroczu 2012 r. w 1094 przypadkach prokurator podjął decyzję o odstąpieniu od ścigania za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych. Chodzi o przypadki, gdy dana osoba ma nieznaczne ilości narkotyków na własny użytek i nie jest dilerem. Taką możliwość wprowadziła ustawa uchwalona na początku kwietnia 2011 r.
Na zakończenie obrad komisje zleciły swoim prezydiom przygotowanie projektu dezyderatu do przyjęcia na kolejnym posiedzeniu.
Przepisy mające uniemożliwić handel dopalaczami Sejm uchwalił 8 października 2010 r. Natomiast w połowie kwietnia 2011 r. do listy zakazanych substancji psychoaktywnych dopisano kolejne substancje chemiczne.
Krzysztof Sobczak
lex.pl
Poprzednia 12 Następna
Zawartość i treści prezentowane w serwisie Obserwator Konstytucyjny nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Trybunału Konstytucyjnego.
Załączniki
Komentarze
Polecane
-
Oświadczenie Andrzeja Rzeplińskiego, prezesa Trybunału Konstytucyjnego
Andrzej Rzepliński -
Kaczorowski: Mitteleuropa po triumfie Trumpa
Aleksander Kaczorowski -
Piotrowski: Trybunał Konstytucyjny na straży wolnych wyborów i podstaw demokracji
Ryszard Piotrowski -
Prawnicy wobec sytuacji Trybunału Konstytucyjnego, badania i ankieta
Kamil Stępniak -
Skotnicka-Illasiewicz: Młodzież wobec Unii w niespokojnych czasach
Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz
Najczęściej czytane
-
O naszym sądownictwie
Jan Cipiur -
Przepraszam, to niemal oszustwo
Stefan Bratkowski -
iACTA alea est
Magdalena Jungnikiel -
TK oddalił wniosek Lecha Kaczyńskiego dotyczący obywatelstwa polskiego
Redakcja -
Adwokat o reformie wymiaru sprawiedliwości
Rafał Dębowski
Brak komentarzy.